W Wałbrzychu od niemal 6 lat czekamy, aż się zmaterializuje złoto nazistów ukryte jakoby w legendarnym pancernym składzie obok Urzędu Skarbowego, a tymczasem rok temu świat wstrzymał oddech oczekując na odnalezienie bagatela 28 ton ukrytego przez hitlerowców złota w pałacu Roztoka, kilkanaście kilometrów od nas. Co dalej z tą historią, jej odkrywcą i o czym teraz pisze angielska prasa?