| Źródło: Zaawansowany Zespół Niespokojnych Nóg
Ambasador Wałbrzycha zagra ze swoją grupą na rzecz kolegi
Miejsce wydarzenia: Stara Kopalnia - Sztygarówka
Renata Dancewicz i Leszek Lichota są aktorami i tytuł Ambasadora Wałbrzycha otrzymali za swoje zasługi na tym polu. Wojciech Tumidalski również jest Ambasadorem Wałbrzycha - nie z powodu aktorstwa czy muzyki - ale tym razem zapraszamy na jego koncert z kolegami, bo powód imprezy jest wart uwagi.
Przed nami kolejna edycja Festiwalu Tradycji Górniczych Barbórka - zacznie się już w piątek 1 grudnia od szychty szkolnej i wieczornego koncertu grupy o zapadającej w pamięć nazwie. Start o 20.00.
- Jesteśmy ZZNN (Zaawansowany Zespół Niespokojnych Nóg). Nasz debiutancki album nosi tytuł "Pani Demia". Sami go wydaliśmy i nie zarabiamy na nim. Wszystkie pieniądze z jego sprzedaży mają zasilić konto naszego kumpla, który potrzebuje rehabilitacji - tak mówią o sobie. Preferują rock.
Zespół powstał jesienią 2015 r., bo kolega z ówczesnej pracy Piotrka i Wojtka - Mariusz Wachowicz, dziennikarz PAP, miał wypadek. We wrześniu 2015 r. przewrócił się na rowerze. Był dwa miesiące w śpiączce i ciągle się rehabilituje. Bliscy i przyjaciele Mariusza zbierają na to pieniądze. Można się dorzucić wpłacając na konto Stowarzyszenia To Ma Sens (nr konta 19 1090 2851 0000 0001 2977 5390, tytuł wpłaty: Mariusz Wachowicz).
- W taki też sposób można zdobyć naszą płytę – przelew na powyższe konto i osobisty odbiór w Warszawie lub wysyłka. Albo przy okazji koncertu. Pierwsze dwa zagraliśmy 17 grudnia 2015 r. i 17 kwietnia 2016 r. na imprezach charytatywnych dla Mariusza zorganizowanych z udziałem PAP. Wtedy nazywaliśmy się po prostu Zespół Niespokojnych Nóg. Ale że zrobiliśmy postępy, a poza tym okazało się, że w Krakowie jest już zespół o tej nazwie i zawiadomił nas, że uznaje nas za plagiat, więc z racji nabrania doświadczenia i listu z Krakowa dodaliśmy do nazwy słowo "Zaawansowany". I jesteśmy już ZZNN. W końcu dziś mało kto pamięta, że TSA to początkowo znaczyło „Tajne Stowarzyszenie Abstynentów”… - żartuje Wojciech Tumidalski, Ambasador Wałbrzycha z roku 2019, absolwent I LO i dawny mieszkaniec ul. Kasprowicza - niegdyś dziennikarz Radia Sudety, potem Radia Wałbrzych, od 1996 reporter Polskiej Agencji Prasowej, gdzie specjalizował się w relacjach ze spraw sądowych, a od 2017 redaktor działu prawnego "Rzeczpospolitej". W zespole śpiewa i gra na gitarze. Doświadczenie muzyczne: był harcerzem i członkiem Zespołu Pieśni i Tańca „Wałbrzych” oraz grywał w z kolegami w efemerycznej grupie Siostry Elżbietanki.
Zresztą czterech na pięciu członków zespołu to obecni lub byli dziennikarze. Piotr Śmiłowicz pracuje dla "Tygodnika Powszechnego" i portalu gazeta.pl, był perkusistą licealnego zespołu, który stał się później znany pod nazwą Róże Europy. Wojciech Krzyczkowski (bass i teksty) jest reporterem w Polskiej Agencji Prasowej (PAP). Paweł Żebrowski (gitara, wokal) też był w PAP, teraz jest rzecznikiem prasowym ZUS, a niegdyś grał w grupie Main Street z Ostrołęki. Krzysztof Florczyk (keyboard) jest prawnikiem, zajmował się biznesem, a od 2021 r. jest radcą handlowym ambasady RP w Chinach i gra z grupą rzadziej.
- Teksty na naszej płycie „Pani Demia” to w większości dzieło Wojtka Krzyczkowskiego. Muzyka powstawała na próbach. Pierwsza piosenka „mca” jest naprawdę pierwsza, napisana na nasze debiutanckie występy. „MCA” to podpis, którym swoje depesze w PAP sygnował nasz kolega Mariusz Wachowicz - dodaje Wojciech Tumidalski.
Wstęp na koncert za przysłowiową złotówkę, ale mile widziany zakup płyty - cegiełki. Cena od 20 zł wzwyż.
Zobacz też:
AMBASADORZY WAŁBRZYCHA 2019 - KTO NOWY NA LIŚCIE? (FOTO)
Zamek Książ: co łączy księżną Daisy z... nowym Znachorem? (FILM)
Magdalena Sakowska
Foto użyczone: Beata Michalczyk, archiwalne: JK
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj