To jedna z najbardziej niezwykłych ruin w naszej okolicy. Ruiną była zawsze, a zachowuje w sobie pamięć dramatycznie przerwanej miłości i szlachetnych planów. Ciekawe, co myślał Johann Wolfgang Goethe, kiedy na nią patrzył i pisał wiersz wojenno-miłosny. Gdyby poznał dzieje tablicy upamiętniającej jego przyjazd, pewnie i jej poświęciłby jakąś strofę.