Podzamcze, Boguszów: Nie dostrzegła własnego pożaru i kluczowy kryzys

W środowe popołudnie po godz. 18:30 straż pożarną wezwano do Boguszowa. - Dym wydobywający się z okien mieszkania na 1-szym piętrze przy ul. Kolejowej - tak brzmiało zgłoszenie, które otrzymaliśmy dzisiaj od dyżurnego SK KM PSP W-ch - informują druhowie z OSP Boguszów. Na miejsce wysłano zastępy PSP i poza OSP Boguszów, również OSP Gorce. 82-latka, mieszkanka pierwszego piętra nastawiła na kuchence potrawę i kręciła się po domu, głównie zaś siedziała w oknie i obserwowała, co dzieje się na ulicy. Tymczasem... w kuchni pojawiło się zadymienie spowodowane przypaloną potrawą. Strażacy szybko zadziałali. - Po przybyciu na miejsce stwierdziliśmy, że sytuacja była spowodowana przypaloną potrawą, która została na kuchence bez dozoru. Po oddymieniu lokalu działania zostały zakończone - wyjaśniają ratownicy. Całym zamieszaniem najbardziej zaskoczona była starsza pani.