| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu
Wałbrzych: Sezon grillowy rozpoczęli szybko i... nietypowo
W ostatni weekend lutego w Wałbrzychu i regionie na tyle "zawiośniało", że strażacy odnotowali pierwsze podpalenia traw w Wałbrzychu przy ul. Makowej i w Jedlinie-Zdroju przy ul. Spacerowej. Mieszkańcy miasta są w tym względzie niereformowalni przez co niszczą środowisko naturalne i dostarczają strażakom pracy.
Dodatkowo w iście popisowym stylu i bardzo szybko wystartował w mieście sezon grillowy. - Mieliśmy w niedzielę, 28 lutego, tuż przed godz. 20 zgłoszenie z ul. Kujawskiej na Starym Zdroju. Mówiło o palącej się altanie ogrodowej. Okazało się, że altanie nic nie groziło, a dym pochodził z rozpalonego przy niej grilla - mówi Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy KM PSP w Wałbrzychu. Strażacy z JRG-1 pojechali tam jednym zastępem, sprawdzili co się dzieje, w związku z brakiem pożaru odstąpili od dalszych działań i szybko wrócili do bazy.
Inny grill ze strażakami:
Sobięcin: Od pożaru rozpoczął sezon grillowy
Sprawa z pizzą i pieczeniem:
ROZPALILI W POKOJU OGNISKO I PODGRZEWALI PIZZĘ?
NOCNE PIECZENIE GRZANEK OKAZAŁO SIĘ NIEBEZPIECZNE
Kuchenne pożary bywają przyczyną śmierci
Wałbrzych: Tragedia na Alei Wyzwolenia. Nie żyje 34-latek
... i zniszczenia
Straż Wałbrzych: Ewakuacja dwóch budynków i co jest ważniejsze niż pożar?
Cykl "wałbrzyszanie gotują":
Straż Wałbrzych: Obiad zaskoczył sąsiadów i ratowników
Boguszów-Gorce: Obiad na gazie, a dzieci zatrzaśnięte w mieszkaniu
Wałbrzych: Uparł się, że ugotuje sam... i wziął kozę
KRONIKA DZIWNYCH PRZYPADKÓW ŚWIĄTECZNYCH
PIASKOWA GÓRA: ZACZĄŁ OD FRYTEK, SPALIŁ KUCHNIĘ I ZALAŁ SĄSIADÓW
PECHOWA MAMA I SENIORKA W OPAŁACH
DUŻY WYCIEK PALIWA, POŻAR POD DRZWIAMI I FRYTKI
NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO, BY SIĘ NAUCZYĆ GOTOWAĆ
POŻAR, WIECZORNE FRYTKI I WYBUCH
CHCIAŁA GASIĆ A O MAŁY WŁOS NIE SPALIŁA MIESZKANIA
DRZWI ZATRZAŚNIĘTE, A GARNEK NA GAZIE
CHCIAŁA GASIĆ, A O MAŁY WŁOS NIE SPALIŁA MIESZKANIA
ZAMIAST PILNOWAĆ OBIADU, SMACZNIE SPAŁ
PODZAMCZE: 92-LATKA SPALIŁA, ALE I SAMA UGASIŁA
SEKWENCJA NIEFORTUNNYCH ZDARZEŃ NA UL. ANDERSA
WYSZŁA NA CHWILĘ, KOLACJA SIĘ SPALIŁA
PŁOMIENIE NA KOLACJĘ
PODZAMCZE: PŁOMIENIE Z ROZGRZANEGO PIEKARNIKA
CO UGOTUJĄ, TO SPALĄ
OBIAD SIĘ SPALIŁ. NIKOGO NIE BYŁO W DOMU
NOWE MIASTO: GOTOWAŁ, GOTOWAŁ... I SPALIŁ
PODZAMCZE: PŁONĄCE POKRĘTŁO GAZÓWKI
fot. ilustracyjne
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj