| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu
Podzamcze: Dzielna 92-latka spaliła, ale i sama ugasiła
- Tuż po godz. 16 mieliśmy zgłoszenie z ul. Hetmańskiej, że na klatce schodowej 10-piętrowca dostrzeżono zadymienie - mówi Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Wałbrzychu. Okazało się, że przyczyną tego był przypalony garnek z potrawą. - Lokatorka, w której mieszkaniu doszło do tego kuchennego zdarzenia tłumaczyła, że oglądała telewizję i zapomniała o zostawionej na gazie potrawie. Co ważne, sama wyłączyła gaz, ugasiła garnek zalewając go zimną wodą i przewietrzyła zadymione mieszkanie - opowiada Kwiatkowski.
92-letnia wałbrzyszanka opanowała sytuację przed przyjazdem strażaków. Ratownikom pozostało sprawdzenie kuchni i przewietrzenie klatki schodowej. Seniorka nie potrzebowała też pomocy medycznej stwierdzając, że czuje się doskonale, a strażacy są zgodni co do tego, że zachowała się w sytuacji zagrożenia jak prawdziwy ratownik.
Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj