Biały Kamień: ta wędrówka po dachu mogła się źle skończyć

We wtorek 23 czerwca około 13.30 dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu otrzymał nietypowe zgłoszenie. Nietypowe, ale w naszym mieście nierzadkie.

- Od straży miejskiej otrzymaliśmy zgłoszenie, że mały kot prawdopodobnie spacerując po dachu altany ogrodowej w ogródkach przy ul. Ratuszowej wpadł do komina o wysokości 3 metrów i tam utknął. Na miejsce pojechał jeden zastęp, z wnętrza altanki rzeczywiście dobiegało miauczenie. Strażacy próbowali się dostać do altanki przez zabite płytami okno, niestety, po jego otwarciu okazało się, że wewnątrz altanka jest mocno zagracona i nie da się wejść. Otworzyli drzwi i po wyniesieniu na zewnątrz mebli dotarli do komina. Dostali się do wewnątrz przez czopuch, kot wylądował na samym dnie, ale po wyciągnięciu wyglądał na całego i zdrowego - relacjonuje Tomasz Kwiatkowski z Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu.

Właściciela kotka i właściciela altany nie było na miejscu. Jeśli nie odnajdzie się właściciel czworonoga, prawdopodobnie trafi on do schroniska dla zwierząt.


Inne koty i ich kłopoty:
NOWE MIASTO: KOT, STRAŻACY, SAMOCHÓD I SYTUACJA PATOWA... 
BOGUSZÓW-GORCE: ZWISAŁ PRZEZ KILKA GODZIN Z OKNA NA DRUGIM PIĘTRZE
WAŁBRZYCH: KOTY PODRAPAŁY MASKĘ AUTA. SPRAWA TRAFIŁA DO SĄDU
SIEDZIAŁ TRZY DNI NA DACHU
DZICY LOKATORZY ZAJĘLI KOMÓRKĘ
SARNA, PTAKI I KOT W POTRZEBIE
PO DRABINIE PO KOTKA
POSZŁA NOCĄ PO KOTA I NIE WRACAŁA
COŚ MIAUCZAŁO W RURACH
ZŁAPAŁ SIĘ W POTRZASK I WYCZOŁGAŁ NA ULICĘ
WLAZŁ KOTEK... I NIE MÓGŁ ZEJŚĆ
STRAŻACY URATOWALI KOTKĘ I JEJ PIĘCIORO DZIECI


Pamiętacie inne "zwierzęce interwencje" lokalnych służb? 

Sarna -  Wałbrzych, region: tak plastik może zagrozić życiu