Boguszów: Zadbali o spokojny sen nietoperza

Jak informują nasi Czytelnicy, śpiący po nocnym żerowaniu zwierzak dziwnym trafem wleciał do zakładu fryzjerskiego w Boguszowie i wzbudził w środowy poranek panikę wśród przedstawicielek płci pięknej. Dlatego też zdecydowano się na wezwanie patrolu straży miejskiej. - Po godz. 9 dostaliśmy zgłoszenie, że w zakładzie fryzjerskim wisi nietoperz. Patrol sprawdził to i stwierdziliśmy, że zwierzątko ostrożnie przeniesiemy do pudełeczka i wypuściliśmy go w ruinach hotelu pod Dzikowcem - opowiada starszy specjalista Jacek Kliszewski z boguszowskiej Straży Miejskiej. Nocek lub mroczek, bo te nietoperze są u nas najbardziej powszechne, wypuszczony usiadł w rogu pod sufitem w ciemnym, chłodnym oraz cichym miejscu i od razu zasnął.

Strażnicy z Boguszowa-Gorc mieli już wcześniej podobny przypadek dotyczący nietoperza siedzącego na klatce schodowej kamienicy wielorodzinnej. Wówczas nie ruszali go i zalecili zostawienie go w spokoju, a także otworzenie okna by wieczorem maluch mógł odlecieć. W środę zdecydowali się jednak na przeniesienie śpiocha, by nie zaszkodziły mu hałas i chemikalia stosowane w zakładzie. Poza tym, po zakończeniu drzemki nietoperza wieczorem zakład byłby zamknięty, a tak jak w kamienicy nie mógłby tu liczyć na pozostawienie otwartego okna.

Przypominamy, że tych pożytecznych zwierząt nie należy płoszyć, ani się ich bać. Jak informuje Krzysztof Żarkowski, fotograf i pasjonat przyrodnik, nietoperze są owadożerne i niegroźne, nie należy ich dotykać gołymi rękami - incydentalnie przenoszą wściekliznę. Jeśli znajdziecie uszkodzonego lub poranionego nietoperza, to należy zgłosić to Fundacji Dzika Nadzieja z Jedliny Zdroju, która ma kontakt do specjalisty chiropterologa. 

O innych interwencjach strażników
ŻMIJA W WARSZTACIE SAMOCHODOWYM I W OGRODZIE
UTKNĘŁA W ZASPIE. POMOGLI DWAJ UCZYNNI MUNDUROWI
NIELEGALNE ODPADY W BOGUSZOWIE-GORCACH. SĄ NIEBEZPIECZNE? [ZDJĘCIA]
TIR Z TAJEMNICZĄ SUBSTANCJĄ ZAALARMOWAŁ SŁUŻBY