Pisaliśmy kilka miesięcy temu, że księżna Daisy utrzymała obywatelstwo polskie do końca życia, choć musiała mieszkać na terenach Trzeciej Rzeszy. Jednym z powodów, dla których czuła się Polką, był bez wątpienia jej ukochany średni syn, w którego przypadku przyjęcie polskiej tożsamości nie skończyło się na deklaracjach i dokumentach.