| Źródło: Zamek Bolków, Wikipedia, Corona Silesiae. Zamki Piastów fürstenberskich na południowym pograniczu księstwa jaworskiego, świdnickiego i ziębickiego do połowy XIV wieku, Wrocław 2010
Zamek (trzech) Bolków - historia, legendy, zagadki (FOTO)
Bolków Rogatki, Surowego i Małego
Zamek Bolków, którego niemiecka nazwa to Bolkenhain lub Bolkoburg, stoi na Zamkowym Wzgórzu (niem. Burgberg, 396 m n.p.m.), którego zachodni stok wznosi się stromo od strony Nysy Szalonej (różnica wysokości wynosi 90 m), a na łagodnym wschodnim stoku wybudowano miasto o tej samej nazwie. Bolków jest zamkiem wyżynnym o powierzchni 7600 m². Zamek górny jest otoczony murem obwodowym o grub. 2,01-2,05 m. Od poziomu dziedzińca do poziomu ganku wysokość muru wynosi 6 m, od zewnątrz osiąga 15 m. Udostępniana dla zwiedzających wieża ma około 34 metry i 12 metrów średnicy.
Pierwsza wzmianka o zamku pochodzi z 1277 roku kiedy to książę legnicki Bolesław II Łysy zwany Rogatką stwierdza „in Hayn castro nostro”. Jednak samo powstanie zamku gotyckiego wiąże się z panowaniem jego syna, Bolka I. Za jego panowania zostaje on otoczony potężnymi kamiennymi murami obronnymi wraz z systemem bram, oraz wzniesiono murowane budynki mieszkalne. W tym okresie powstaje wieża dziobowa. Jest ona jedynym przykładem tego typu budowli w Polsce. Jej wysokość wynosi dziś 25 m. W przyziemiu znajduje się tzw. loch głodowy, wejście na wyższe kondygnacje umożliwiają schody umieszczone wewnątrz grubego na 4,5 m. muru - czytamy na stronie zamkowego muzeum.
W latach 1301–1368 za panowania książąt Bernarda Statecznego i Bolka II Małego (od 1353 r.) zamek został powiększony - to połączenie wcześniejszej zabudowy w jeden budynek mieszkalno-gospodarczy zwany dziś Domem Gotyckim. Według historyków od czasów Bolka II, przez około 100 lat zamek pełnił funkcję skarbca, który później został przeniesiono do Pragi. Z tego okresu zachowało się niewiele elementów wystroju architektonicznego. Są to portale na parterze, dwudzielne okno wychodzące na dziedziniec na wysokości trzeciej kondygnacji, oraz wewnętrzne okienko w kształcie koniczyny. W połowie XIV w. narożnik zamku połączono z miejskimi murami obronnym.
Najstarszą fazę budowy zamku z 3 ćwierci XIII w., utożsamianą z osobą Bolesława Rogatki, reprezentuje odsłonięty w wyniku prac wykopaliskowych obiekt murowany z kamienia na zaprawie wapiennej. Odkryty został jedynie odcinek muru leżącego w pobliżu bergfriedu o grubości 0,82 m, biegnącego z SW na NE, fragment kamiennej posadzki i przykrywające te konstrukcje rumowisko przepalonych kamieni, gliny, i drewna. Spośród zachowanych obiektów wymienić można: obwód obronny górnego zamku, budynek „B1” i „C”. Brama znajdowała się w NW części obwodu, w jej pobliżu umiejscowiona była także cysterna, a dodatkowa furta od SE w miejscu późniejszego budynku „B4”. Za panowania Bolka I wzniesiona została wieża z ostrzem oraz dalsze człony budynku „B” („B1” i „B2”). Założenie otoczone zostało wówczas także wykutą w skale fosą od strony SE, S i SW. Kolejna faza rozbudowy z 1 poł. XIV w. wiązana jest z dwoma kolejnymi Piastami linii świdnickiej - Bernardem i Bolkiem II. Powstała wówczas dalsza część budynku „B” („B4”) i drewniany ganek łączący ciąg budynków od strony dziedzińca, a także wzniesiono przedbramie - wymienia Artur Boguszewicz w swojej publikacji Corona Silesiae. Zamki Piastów fürstenberskich na południowym pograniczu księstwa jaworskiego, świdnickiego i ziębickiego do połowy XIV wieku, Wrocław 2010, s. 197.
Po bezpotomnej śmierci Bolka II zamek, jak i całe księstwo Świdnicko-Jaworskie, przechodzi na mocy układów dynastycznych pod władanie Korony Czeskiej.
Husyci, raubritterzy, Szwedzi, cystersi, Rosjanie...
Jak czytamy na stronach zamkowego muzeum, ostateczny kształt zamek uzyskuje w XVI wieku. Rozbudowę kierowaną przez znanego architekta Jakuba Parr rozpoczęto w 1540 roku. Powstaje budynek mieszkalny zwany Domem Niewiast, połączony krużgankiem z istniejącymi zabudowaniami, którym nadano renesansowy charakter. Rozbudowano zewnętrzne linie fortyfikacji z nowymi dziedzińcami i bastejami, przystosowanymi już do broni palnej. W jej wyniku zamek zajmował powierzchnię 7.600 m2 i należy go zaliczyć do największych w owym czasie na Dolnym Śląsku. W swojej historii był wielokrotnie oblegany. W 1345 roku wojska czeskie pod dowództwem rycerzy z Czernej na próżno czterokrotnie go szturmowały. Nie został również zdobyty w czasie wojen husyckich.
W 1703 roku zamek zakupili cystersi z Krzeszowa. Po sekularyzacji zakonu w 1810 roku przechodzi na własność skarbu państwa pruskiego i powoli staje się ruiną. W 1813 r. po wojnach napoleońskich na zamku zatrzymali się rosyjscy żołnierze. Szukając legendarnego złota, wykuli dziurę u podstawy wieży, by w efekcie dostać się do lochu głodowego. Dziura istnieje do dziś. W 1885 roku rada miasta zezwala na częściową rozbiórkę murów. Dopiero w pierwszej połowie XX wieku rozpoczęto prace zabezpieczające. Przerwane, zostały wznowione w 1994 roku i trwają do dnia dzisiejszego.
A dzisiaj jest tu...
Muzeum w Bolkowie powstało na początku XX w. w odbudowanej renesansowej części zamku bolkowskiego z inicjatywy „Bolkowskiego Towarzystwa Opieki nad Zabytkami”. Wykonany w 1947 spis z natury mówi o 7888 muzealnych eksponatach. W listopadzie 1949 zamek zostaje wpisany do rejestru zabytków, po czym staje się Oddziałem Muzeum Narodowego we Wrocławiu i jako Muzeum Śląskie funkcjonuje do 1977r. kiedy to staje się oddziałem Muzeum Okręgowego w Jeleniej Górze - dziś Muzeum Karkonoskiego w Jeleniej Górze.
Pierwotnie, jak czytamy na stronie muzeum, na parterze mieściły się głównie stare ryciny przedstawiające Bolków oraz inne pamiątki związane z tym miastem. Na I piętrze znajdowały się stare meble, tablice genealogiczne Piastów, XVIIw. portrety Bolka II Świdnickiego oraz jego małżonki Agnieszki, naczynia cynowe i miedziane, mapy Śląska. Ostatnie II piętro zajmował zbiór starej broni między innymi kolczugi, miecze, halabardy, hakownice, zbroje płytowe. Zbiory te powoli ubożały - w 1977r. w trakcie przekazywania zamku znajdowało się tu tylko 119 eksponatów.
Będąc jednak wpisane do inwentarza Muzeum Narodowego we Wrocławiu zostały one wywiezione stąd na początku lat 80tych. Zostały jedynie dwie XVI-wieczne armaty. Do 1994r. na parterze tzw. Domu Niewiast znajdowała się wystawa obrazująca historię zamku oraz miasta, natomiast na I piętrze wystawa XIXw. śląskich mebli ludowych. W chwili obecnej trwają tu prace mające na celu przywrócenie chociażby części dawnej świetności zamku, zabezpieczenie jego konstrukcji oraz przygotowanie sal wystawowych do wymogów współczesnego muzealnictwa. Trwa również odtwarzanie zbiorów muzealnych. Jest to proces kosztowny i długotrwały i nie da się ukryć iż bez wsparcia miłośników zamku i jego historii, na które liczymy, przy wydatkach związanych z rozpoczętymi pracami potrwa przynajmniej jedno pokolenie. Na dzisiejszy na I piętrze funkcjonuje, stale uzupełniana i aktualizowana, wystawa stała poświęcona budownictwu obronnemu księstwa Świdnicko-Jaworskiego. Natomiast na parterze są organizowane ekspozycje czasowe na których prezentowane są zarówno wystawy poświęcone sztuce współczesnej jak i historii zamku i Bolkowa - informują pracownicy muzeum.
Bolków legendarno-festiwalowo-filmowy
Najważniejsza legenda zamkowa dotyczy romansu, jaki ponoć miał książę Bolko II Mały z Kunegundą, córką rycerza Lottara. Jednak rodzice księcia. książę Bernard i księżna Kunegunda Łokietkówna, chcieli go ożenić z księżniczką austriacką Agnieszką. Aby zrealizować swój plan, uwięzili rycerza i jego córkę, po czym ogłosili, że oboje nie żyją. Zrozpaczony Bolko posłuchał rodziców, jednak księżna matka, bojąc się, że prawda wyjdzie na jaw, postanowiła otruć Kunegundę, zamkniętą w klasztorze. Ocalił ją młody Czech, Jakub Thau, który odkrył spisek i po urządzonej przez ksienię klasztoru mistyfikacji pogrzebu dziewczyny wywiózł ją do swojej rodziny. Niestety niedoszły truciciel, którego Jakub był uczniem, rozgłosił, że to on się przyczynił do jej śmierci. Sam Jakub zatrudnił się na dworze księcia jako błazen i ponoć przekazywał Kunegundzie informacje, co się dzieje u Bolka. Cieszył się tak dużym zaufaniem, że książę powierzył mu opiekę nad swoim synem Bolkiem III (tym legendarnym). Po śmierci księżnej matki Lottara wypuszczono z więzienia. Gdy dowiedział się o jej rzekomym otruciu przez Jakuba w klasztorze, postanowił się zemścić i 29 lipca 1367 wybrał się do zamku w Bolkowie, gdzie na dziedzińcu ujrzał Jakuba bawiącego się z dzieckiem. Gdy ten zapytany, czy to jego syn, żartując potwierdził, Lottar zabił dziecko toporem, krzycząc, że mści się za swoją córkę. Zrozpaczony błazen wziął winę na siebie - twierdził, że niechcący uderzył dziecko w zabawie. Został więc ścięty w Świdnicy i zakopany pod bramą miejską, ratując w ten sposób, życie Lottarowi, który wkrótce od matki Jakuba usłyszał prawdę i spotkał się ze swoją córką. Od tego czasu duch Jakuba w błazeńskim stroju pojawia się w niektóre ciemne noce na murach zamku w Bolkowie.
Zamek ma oczywiście swoją legendę eksploratorską - miała tu znajdować się jednostka nadzorująca fabryki oraz prowadząca badania. Do tej pory brak dostatecznych dowodów w tej sprawie. Część infrastruktury miała być zlokalizowana w legendarnym przejściu pomiędzy zamkiem Bolków a Świny. W czasie gdy Armia Czerwona zbliżała się do miasta, strażników miało zastąpić SS. Na zamek miały wjechać ciężarówki z depozytami, które następnie ukryto w tunelu, a ten zabetonowano. Pozostałości ponoć zasypano piaskiem i ziemią, a pracujących przy tym robotników rozstrzelano. W depozycie miała się oczywiście znajdować słynna Bursztynowa Komnata (podobnie jak u nas w rejonie Szczawienka) (Wikipedia).
W 2000 roku przeprowadzono tu badania georadarem, a następnie, analizując zebrane dane, stwierdzono, że pod ruinami znajduje się sporych rozmiarów pomieszczenie, o którym nie ma wzmianek w zamkowych dokumentach. Do dziś nie podjęto badań odnalezionej, tajemniczej przestrzeni pod zamkiem...
O tunelu między zamkiem Bolków a pobliskim zamkiem Świny wspominają legendy. Przejście zostało zilustrowane na wyemitowanym w 1923 roku jednomarkowym niemieckim Notgeldzie (banknot kryzysowy). Młodzież bolkowska wystawiała sztuki teatralne o przejściu i kochankach z niego korzystających (Wikipedia).
Jak wspominaliśmy, w okresie wojen napoleońskich przebywający na zamku Rosjanie wykuli u podstawy wieży dziurę, by dostać się do lochu głodowego, ale nie ma żadnych dowodów na to, że coś wtedy znaleźli. Jednak krążyły opowieści, że po sekularyzacji zakonu cystersów, ukryli oni część swoich dóbr na terenie warowni (Wikipedia).
W czasie też się można przenieść - od 1995 roku organizowane są tu wspólnie Bractwem Rycerskim Zamku Bolków i Wolną Kompanią Sarmacką turnieje rycerskie i XVII-wieczne inscenizacje historyczne. Odwiedzający warownię mogą posłuchać muzyki dawnej czy też obejrzeć przedstawienia teatralne. Oczywiście nie można zapomnieć, że od 1997 w lipcu odbywa się tu festiwal Castle Party mający już światową renomę i będący jedną z najbardziej rozpoznawalnych wizytówek Dolnego Śląska.
Tutaj też kręcono sceny do polskiego serialu o Wiedźminie, a doktor Bogusław Bednarek z Uniwersytetu Wrocławskiego przedstawiał stąd w programie TVP Wrocław meandry literatury światowej. W ciągu ostatnich kilku lat zamek był miejscem spotkań wiedźm, udawał zamek szkocki ("Tajemnica twierdzy szyfrów" Bogusława Wołoszańskiego), a zespól Vader nakręcił tu teledysk promujący słynną grę o Wiedźminie. Muzeum Zamek Bolków wspólnie z Towarzystwem Miłośników Bolkowa i Bractwem Rycerskim Zamku Bolków wyprodukował pierwszy odcinek filmu poświęconego historii miasta i zamku a który można obejrzeć w lochach (po uprzednim zamówieniu).
Od 1 maja do 30 września zamek jest czynny w godzinach: poniedziałek - 9:00-16:00 (wstęp wolny, sale wystawowe nieczynne), wtorek - piątek 9:00-17:00, sobota-niedziela 9:00-18:00. Cena biletu: 25 zł normalny, 15 zł ulgowy. Pieski wchodzą za 2 zł, w cenie biletu specjalna torebka. Od maja do końca października na terenie zamku działa bar.
Jeszcze dziś:
Wałbrzych i region: zamki i pałace ugoszczą nas po królewsku (FOTO, PROGRAM)
Warownie piastowskie u nas:
Książ
KSIĄŻ: ŚREDNIOWIECZNA TWIERDZA PIASTÓW ŚWIDNICKO-JAWORSKICH
Świebodziec (Stary Książ)
ŚWIEBODZIEC – VRIBURG – VORSTINBURG: NIEZNANY WAŁBRZYSKI ZAMEK
Cisy
ZAMEK CISY – REZYDENCJA WŁADCZYNI CAŁEGO REGIONU?
Grodno
ZAMEK GRODNO - 700 LAT HISTORII I TAJEMNIC
Nowy Dwór
ZAMEK NOWY DWÓR: OSTRZEŻENIE DLA POSZUKIWACZY SKARBÓW (ZDJĘCIA)
Rogowiec
ROGOWIEC: NAJWYŻEJ POŁOŻONY ZAMEK W POLSCE (FOTO)
Konradów (Ptasi Śpiew)
ZAMEK WOJACZÓW, KONRADÓW ALBO PTASI ŚPIEW (FOTO)
Lubno
Czarny Bór: ruiny zamku Lubno z niesamowitym klimatem (FOTO)
Radosno
Wałbrzych region: to nie jest wielki ananas, tylko zamek piastowski (FOTO)
Inne:
Taki zamek jest chyba tylko jeden (ZDJĘCIA)
Zamek Chojnik - ruiny inspirowały wieszczy [ZDJĘCIA]
Opr. i foto: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj