Wałbrzych: to będzie nowa metoda walki z dzikami. Co zakupi miasto?

Odstrzelili już ponad sto, a mieszkańcy wciąż się skarżą

Ostatnio o problemie pisaliśmy w listopadzie, kiedy jedna z radnych poprosiła o pilną interwencję w sprawie dzików w dzielnicy Piaskowa Góra. W odpowiedzi Biuro Zarządzania Kryzysowego podsumowało akcję odstrzału tych zwierząt, także na tym osiedlu: Wałbrzych: odstrzelono już sporo dzików, ale mieszkańcy wciąż się boją. Akcję zapowiadał prezydent Roman Szełemej na ostatnich spotkaniach z mieszkańcami Podzamcza i Sobięcina: Podzamcze: o nowej szkole, parkingu, basenie, dzikach i biletach (FOTO), Sobięcin: remont II Armii i 1 Maja, parkingi, skrzyżowanie, dziki... (FOTO). Na początku września podpisał zarządzenie o zabezpieczeniu środków na odstrzał redukcyjny dzików, utylizację odstrzelonych dzików oraz na zasypywanie biedaszybów, na co przeznaczono łącznie 79 000 zł. Niestety panujący wśród dzików ASF (afrykański pomór świń) uniemożliwia bardziej humanitarne metody usunięcia ich poza obszar miasta, stosowane wcześniej.

W styczniu mieszkańcy ul. Teligi napisali petycję do urzędu miasta w sprawie dzików biegających po osiedlu i przechodzących blisko ludzi: Wałbrzych: wkrótce się pojawią i wejdą na Europejkę. W odpowiedzi urzędnicy poinformowali o odstrzeleniu 111 osobników w minionym roku i zamiarze kontynuowaniu akcji w bieżącym tak, aby była bardziej skuteczna. 8 lutego radny rady miejskiej Dariusz Stawowy złożył kolejną interpelację w sprawie dzików - tym razem dotyczyła ona dzielnicy Biały Kamień:

Zwracam się kolejny raz z prośbą (tym razem do Pana Prezydenta) o interwencję w sprawie poruszających się po osiedlu dzików, chodzących pomiędzy blokami na ulicach Kątowej i Bukietowej oraz przy szkole podstawowej na Wańkowicza. Zwierzęta poruszają się nie tylko w porach nocnych, ale również porannych, kiedy ludzie już chodzą do pracy a dzieci do szkoły. W tym tygodniu jest to już trzeci raz, kiedy zjawiają się na terenie osiedla. Dziki nie tylko niszczą place zabaw, skwerki, ale również stanowią duże zagrożenie dla poruszających się w tej okolicy mieszkańców - pisał radny.




Odstrzał nie do końca skuteczny, dlatego...

Interpelacja doczekała się rozbudowanej odpowiedzi, w której Wojciech Łomnicki, kierownik Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu w Wałbrzychu podsumował dotychczasowe działania w tej sprawie i zapowiedział zastosowanie nowej metody. Jak pisał, obecnie mamy prawdziwą "eksplozję populacji dzików" na terenie miasta, przy jednoczesnym braku spójnych przepisów prawa, pozwalających na podjęcie skutecznych działań w tym zakresie, bo afrykański pomór świń i zakazy z nim związane definitywnie wykluczyły możliwość odłowu i przemieszczania dzików. Zatem pozostała jedna metoda - odstrzał i utylizacja padłych i być może zakażonych zwierząt, co nie jest zbyt humanitarne i nie zawsze da się pogodzić z bezpieczeństwem mieszkańców.

W akcjach biorą udział wszystkie służby, policja zabezpiecza teren, a straż pożarna namierza dziki z drona. Wskazania, gdzie można bezpiecznie przeprowadzić odstrzał, są nadzorowane przez Łowczego Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Wałbrzychu, jednak nie jest to do końca skuteczna metoda - strzelać można tylko na terenach niezamieszkanych. Dlatego teraz jest zapowiadana zmiana. Dziki będą usypiane.



Na ostatniej sesji rady miejskiej 20 lutego do budżetu miasta na 2024 wprowadzono w dziale bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa nowe zadanie o nazwie: "Zakup strzelby Palmera wraz z niezbędnym wyposażeniem". Jak potwierdził magistrat, strzelba wykorzystywana będzie przez strażników miejskich w trakcie prowadzenia działań związanych z nadmierną populacją dzików na terenie miasta. Na ten cel przeznaczono 12 000 zł, radni przegłosowali zmianę, zatem teraz pora na szkolenie strażników i umowy z weterynarzami.

Oczywiście, szkoda zwierząt i nagrodę temu, kto wymyśliłby lepsze rozwiązanie, ale ta metoda zapobiegnie na przykład ucieczce postrzelonego dzika, który potem ginie w męczarniach. A obecność dużych stad tych zwierząt na ulicach i między budynkami może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa kierowców i przechodniów. Na przykład w momencie zaatakowania przez psa, czy kiedy nie będą miały drogi ucieczki, bo wejdą na przykład do boksu śmietnikowego, dziki mogą stać się nieobliczalne. A śmieci i śmietniki upodobały sobie szczególnie.


Dziki i Wałbrzych:
Wałbrzych: wkrótce ruszy odstrzał dzików (FOTO)
Wałbrzych, Boguszów-Gorce: co z odstrzałem dzików? 
Wałbrzych: duże zmiany w sprawie dzików. Ile interwencji teraz?
WAŁBRZYCH - DZIKI: CZY PROGRAM "ODŁOWNIA" SIĘ SPRAWDZA? (FOTO)

Piaskowa Góra: będzie nowa metoda na dziki. A dziki są... (FOTO)

Wałbrzych: Odstrzał, czy odławianie dzików? Oto odłownia

Dziki na kolacji przy głównej ulicy, a świadkowie odstrzału nadal poszukiwani [FOTO]
Wałbrzych: Dziki - ile interwencji, gdzie niszczą, są groźne? (FOTO)
Dziki - Wałbrzych: co w tej sprawie robi gmina? (FOTO)
WAŁBRZYCH PRZEGRYWA Z DZIKAMI. JAK Z NIMI ŻYĆ? [FILM]
WAŁBRZYCH: DZIKI NA PRZYSTANKU KOLEJOWYM I NA WIELU ULICACH [FOTO]
SZCZAWNO-ZDRÓJ: OMINĄŁ DZIKA, ALE UDERZYŁ W LATARNIĘ
KOLIZJA ZE ZWIERZYNĄ NA UL. DE GAULLE'A TO RZADKOŚĆ?