Prezydent Roman Szełemej wznowił spotkania z mieszkańcami Wałbrzycha - na Sobięcinie, gdzie dużo się dzieje, licznie zgromadzeni uczestnicy zasypali go pytaniami o miejsca parkingowe, skrzyżowanie 1 Maja i Karkonoskiej, dziki, przychodnię zdrowia i inne kwestie.
Sobięcin: remont II Armii i 1 Maja, parkingi, skrzyżowanie, dziki... (FOTO)
Skrzyżowanie - miejmy nadzieję, że jest szansa
Prezydent ponowił swoje zapewnienie, że wyburzy Palestynę i zachowa tylko budynki przy głównej ulicy. Jak mówił, około 1000-2000 rodzin w naszym mieście żyje wciąż w takich warunkach, że powinny się natychmiast wyprowadzić, a sporo z tych rodzin właśnie w tej części Sobięcina. Oczywiście, punktem wyjścia do rozmowy był kończący się remont ul. 1 Maja - jak zapewnił Roman Szełemej, termin 30 września jako oddanie placu budowy jest wciąż aktualny, część zieleni i chodniki wykonawca będzie mógł skończyć w październiku, a obecnie są spisywane uwagi mieszkańców dotyczące ewentualnych fuszerek, takich jak złe wykonanie odwodnienia skutkujące zalewaniem budynku, problemy z oknami piwnicznymi itd.
.jpg)
Oczywiście pojawiła się nieśmiertelna kwestia skrzyżowania 1 Maja z Karkonoską - o światełku w tunelu pisaliśmy kilka dni temu: Sobięcin 1 Maja: zakończenie prac i skrzyżowanie do poprawy (FOTO).
- Projektant tak zaprojektował to skrzyżowanie, że miało być ono ze światłami, ale my oceniliśmy, że będą tam tworzyć się korki, mamy źle zaprojektowaną sygnalizację na skrzyżowaniu Wrocławskiej i Wyszyńskiego i tworzyły się tam korki, może teraz, po oddaniu do użytku obwodnicy, będzie można ją włączyć. Jeśli chodzi o 1 Maja i Karkonoską, to okazało się, że jak nie będzie świateł, to się nie będą mogły mijać autobusy i ciężarówki, bo będą robić to w tym samym czasie. Było to już poprawiane i może się zmieścić autobus, ul. Karkonoska ma taką szerokość, jaką ma i nie może być inna - ul. Zachodnia jest przewidziana pod ruch ciężarówek i będzie tam pas dla tych aut, które jadą wolniej - wyjaśniał Roman Szełemej. Mamy nadzieję, że będą jeszcze możliwe korekty na skrzyżowaniu, dotyczące na przykład wysepek.
.jpg)
Nawet pół miejsca parkingowego
Sporo zastrzeżeń wnieśli mieszkańcy remontowanego odcinka II Armii - jak mówili, akurat tego dnia wykonawca zaasfaltował część placu, który pozostał po wyburzeniu dawnego ZAZ-u i odebrał im możliwość parkowania tam, zamykając przy tym wjazd na resztę placu, gdzie dotąd parkowali.
- Jest nas 50 rodzin i nie mamy ani pół miejsca parkingowego - i dostaliśmy informację mailem, że miejsc parkingowych przy ulicy nie będzie. W dniu wczorajszym został na terenie po wyburzonym budynku postawiony znak zakaz parkowania i straciliśmy ostatnie pięć miejsc - skarżyli się mieszkańcy.
.jpg)
- Będziemy próbować państwu pomóc. Budynku II Armii 2 nie będzie do końca roku i może tam zrobimy parking. Po zakończeniu budowy będą też miejsca parkingowe wzdłuż ul. Puszkina. Za 3-4 tygodnie Eurovia ma z nami podpisać prawo do użytkowania 1 Maja i II Armii i będziemy mogli wtedy usiąść i się zastanowić, jak to poprawić. Przy ul. Zachodniej i Puszkina też nie ma obecnie miejsc parkingowych, a były. Jednak powiem brutalnie, że nigdzie nie jest napisane, że miasto ma zapewnić miejsca parkingowe - odpowiadał prezydent. O wyburzeniu II Armii 2 pisaliśmy: Sobięcin: trwa wyburzanie kamienicy na skrzyżowaniu (FOTO).
.jpg)
Tymczasem na skrzyżowaniu ulic II Armii i 1 Maja, po przeciwnej stronie spornego miejsca pozostanie duży plac, który obecnie służy Eurovii jako baza sprzętu i materiałów, jest już porządkowany. Nie było mowy o miejscach parkingowych tamże - jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, właśnie tam może się pojawić zapowiadany na Sobięcinie market (Sobięcin: gdzie w tej dzielnicy może być nowy market?). Jeśli tak, to dookoła niego powstanie parking, który będzie można użytkować poza godzinami jego pracy.
.jpg)
Poza tym Roman Szełemej przypomniał kwestię brakujących funduszy z KPO ('Sobięcin stracił 200 mln zł' - prezydent zorganizował akcję (FOTO)), dzięki którym ma powstać między innymi miejsce rekreacji przy osadniku, a Palestyna ma być przeznaczona na tereny zielone - a które, jak mówił, blokuje decyzja rządu. Jak zapowiedział, dzięki tym funduszom ma też zostać przeprowadzona przebudowa pozostałej części II Armii.
Świnie nie odpuszczają...
Z innych kwestii: jedna z mieszkanek ul. Sztygarskiej skarżyła się, że kiedy idzie na autobus do ul. Karkonoskiej o godz. 5.30, nie ma gdzie uciec przed spacerującymi dzikami i musi iść środkiem szosy, ponieważ po jednej stronie jest ogrodzenie koksowni, a po drugiej byłych ogródków, gdzie dziki zamieszkują.
- Przyjmuję pani skargę i przekażę ją, ale co do dzików, mamy zgłoszenia z każdej dzielnicy miasta. Dzik przestał być zwierzęciem leśnym, ma w mieście pełno wyrzucanego przez ludzi jedzenia. W niektórych przypadkach dokonujemy ograniczenia liczby dzików, ale to nie jest łatwe ani proste w mieście, można to robić w nieuczęszczanych miejscach, takich jak okolice Uczniowskiej, gdzie dorosłe dziki może za spore pieniądze odstrzelić koło łowieckie, ale nie między budynkami. W tej chwili na ul. Wieniawskiego pojawiają się warchlaki, chodzą wszędzie i nie można ich ani złapać, ani zastrzelić. Nie możemy, jak kiedyś, odławiać i wywozić dzików ze względu na ASF. Robię, co się da, w granicach dozwolonych przez prawo, wiele osób uważa odstrzał dzików za niehumanitarny, ale gdyby nie nasze działania, byłoby ich w Wałbrzychu więcej niż psów, bo mnożą się trzy razy do roku - odpowiadał szczerze włodarz.
.jpg)
Co z przychodnią?
O planie sprzedaży budynku po niej pisaliśmy w tym tygodniu: Wałbrzych: była przychodnia zdrowia na sprzedaż. I nie tylko ona (WYKAZ). Mieszkańcy pytali, czy już nie ma szans, żeby w ich dzielnicy była przychodnia zdrowia z myślą o tych starszych osobach, które są mniej mobilne.
- Przychodnia przy ul. Karkonoskiej była wydzierżawiona przez prywatny podmiot. Z upływem czasu on coraz gorzej sobie radzili, wreszcie poinformowali nas, że się przenoszą na Wrocławską i zdecydowali się zamknąć przychodnię. Pytałem wszystkie wałbrzyskie przychodnie, których jest w Wałbrzychu w tej chwili sześć z kontraktami z NFZ, czy nie weszłyby na to miejsce, ale nie było chętnych. W następnych latach będzie ich niestety jeszcze mniej, bo brak personelu. Liczba pacjentów zarejestrowanych w tej przychodni spadła z 1500 do 3000 i trzeba się pogodzić z myślą o dojeżdżaniu na przykład na Wysockiego - odpowiadał Roman Szełemej, widząc nadzieję na poprawę tej sytuacji w startującej 1 października filii Uniwersytetu Medycznego w Wałbrzychu.
.jpg)
Harmonogram kolejnych spotkań:
Prezydent ponowił swoje zapewnienie, że wyburzy Palestynę i zachowa tylko budynki przy głównej ulicy. Jak mówił, około 1000-2000 rodzin w naszym mieście żyje wciąż w takich warunkach, że powinny się natychmiast wyprowadzić, a sporo z tych rodzin właśnie w tej części Sobięcina. Oczywiście, punktem wyjścia do rozmowy był kończący się remont ul. 1 Maja - jak zapewnił Roman Szełemej, termin 30 września jako oddanie placu budowy jest wciąż aktualny, część zieleni i chodniki wykonawca będzie mógł skończyć w październiku, a obecnie są spisywane uwagi mieszkańców dotyczące ewentualnych fuszerek, takich jak złe wykonanie odwodnienia skutkujące zalewaniem budynku, problemy z oknami piwnicznymi itd.
.jpg)
Oczywiście pojawiła się nieśmiertelna kwestia skrzyżowania 1 Maja z Karkonoską - o światełku w tunelu pisaliśmy kilka dni temu: Sobięcin 1 Maja: zakończenie prac i skrzyżowanie do poprawy (FOTO).
- Projektant tak zaprojektował to skrzyżowanie, że miało być ono ze światłami, ale my oceniliśmy, że będą tam tworzyć się korki, mamy źle zaprojektowaną sygnalizację na skrzyżowaniu Wrocławskiej i Wyszyńskiego i tworzyły się tam korki, może teraz, po oddaniu do użytku obwodnicy, będzie można ją włączyć. Jeśli chodzi o 1 Maja i Karkonoską, to okazało się, że jak nie będzie świateł, to się nie będą mogły mijać autobusy i ciężarówki, bo będą robić to w tym samym czasie. Było to już poprawiane i może się zmieścić autobus, ul. Karkonoska ma taką szerokość, jaką ma i nie może być inna - ul. Zachodnia jest przewidziana pod ruch ciężarówek i będzie tam pas dla tych aut, które jadą wolniej - wyjaśniał Roman Szełemej. Mamy nadzieję, że będą jeszcze możliwe korekty na skrzyżowaniu, dotyczące na przykład wysepek.
.jpg)
Nawet pół miejsca parkingowego
Sporo zastrzeżeń wnieśli mieszkańcy remontowanego odcinka II Armii - jak mówili, akurat tego dnia wykonawca zaasfaltował część placu, który pozostał po wyburzeniu dawnego ZAZ-u i odebrał im możliwość parkowania tam, zamykając przy tym wjazd na resztę placu, gdzie dotąd parkowali.
- Jest nas 50 rodzin i nie mamy ani pół miejsca parkingowego - i dostaliśmy informację mailem, że miejsc parkingowych przy ulicy nie będzie. W dniu wczorajszym został na terenie po wyburzonym budynku postawiony znak zakaz parkowania i straciliśmy ostatnie pięć miejsc - skarżyli się mieszkańcy.
.jpg)
- Będziemy próbować państwu pomóc. Budynku II Armii 2 nie będzie do końca roku i może tam zrobimy parking. Po zakończeniu budowy będą też miejsca parkingowe wzdłuż ul. Puszkina. Za 3-4 tygodnie Eurovia ma z nami podpisać prawo do użytkowania 1 Maja i II Armii i będziemy mogli wtedy usiąść i się zastanowić, jak to poprawić. Przy ul. Zachodniej i Puszkina też nie ma obecnie miejsc parkingowych, a były. Jednak powiem brutalnie, że nigdzie nie jest napisane, że miasto ma zapewnić miejsca parkingowe - odpowiadał prezydent. O wyburzeniu II Armii 2 pisaliśmy: Sobięcin: trwa wyburzanie kamienicy na skrzyżowaniu (FOTO).
.jpg)
Tymczasem na skrzyżowaniu ulic II Armii i 1 Maja, po przeciwnej stronie spornego miejsca pozostanie duży plac, który obecnie służy Eurovii jako baza sprzętu i materiałów, jest już porządkowany. Nie było mowy o miejscach parkingowych tamże - jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, właśnie tam może się pojawić zapowiadany na Sobięcinie market (Sobięcin: gdzie w tej dzielnicy może być nowy market?). Jeśli tak, to dookoła niego powstanie parking, który będzie można użytkować poza godzinami jego pracy.
.jpg)
Poza tym Roman Szełemej przypomniał kwestię brakujących funduszy z KPO ('Sobięcin stracił 200 mln zł' - prezydent zorganizował akcję (FOTO)), dzięki którym ma powstać między innymi miejsce rekreacji przy osadniku, a Palestyna ma być przeznaczona na tereny zielone - a które, jak mówił, blokuje decyzja rządu. Jak zapowiedział, dzięki tym funduszom ma też zostać przeprowadzona przebudowa pozostałej części II Armii.
Świnie nie odpuszczają...
Z innych kwestii: jedna z mieszkanek ul. Sztygarskiej skarżyła się, że kiedy idzie na autobus do ul. Karkonoskiej o godz. 5.30, nie ma gdzie uciec przed spacerującymi dzikami i musi iść środkiem szosy, ponieważ po jednej stronie jest ogrodzenie koksowni, a po drugiej byłych ogródków, gdzie dziki zamieszkują.
- Przyjmuję pani skargę i przekażę ją, ale co do dzików, mamy zgłoszenia z każdej dzielnicy miasta. Dzik przestał być zwierzęciem leśnym, ma w mieście pełno wyrzucanego przez ludzi jedzenia. W niektórych przypadkach dokonujemy ograniczenia liczby dzików, ale to nie jest łatwe ani proste w mieście, można to robić w nieuczęszczanych miejscach, takich jak okolice Uczniowskiej, gdzie dorosłe dziki może za spore pieniądze odstrzelić koło łowieckie, ale nie między budynkami. W tej chwili na ul. Wieniawskiego pojawiają się warchlaki, chodzą wszędzie i nie można ich ani złapać, ani zastrzelić. Nie możemy, jak kiedyś, odławiać i wywozić dzików ze względu na ASF. Robię, co się da, w granicach dozwolonych przez prawo, wiele osób uważa odstrzał dzików za niehumanitarny, ale gdyby nie nasze działania, byłoby ich w Wałbrzychu więcej niż psów, bo mnożą się trzy razy do roku - odpowiadał szczerze włodarz.
.jpg)
Co z przychodnią?
O planie sprzedaży budynku po niej pisaliśmy w tym tygodniu: Wałbrzych: była przychodnia zdrowia na sprzedaż. I nie tylko ona (WYKAZ). Mieszkańcy pytali, czy już nie ma szans, żeby w ich dzielnicy była przychodnia zdrowia z myślą o tych starszych osobach, które są mniej mobilne.
- Przychodnia przy ul. Karkonoskiej była wydzierżawiona przez prywatny podmiot. Z upływem czasu on coraz gorzej sobie radzili, wreszcie poinformowali nas, że się przenoszą na Wrocławską i zdecydowali się zamknąć przychodnię. Pytałem wszystkie wałbrzyskie przychodnie, których jest w Wałbrzychu w tej chwili sześć z kontraktami z NFZ, czy nie weszłyby na to miejsce, ale nie było chętnych. W następnych latach będzie ich niestety jeszcze mniej, bo brak personelu. Liczba pacjentów zarejestrowanych w tej przychodni spadła z 1500 do 3000 i trzeba się pogodzić z myślą o dojeżdżaniu na przykład na Wysockiego - odpowiadał Roman Szełemej, widząc nadzieję na poprawę tej sytuacji w startującej 1 października filii Uniwersytetu Medycznego w Wałbrzychu.
.jpg)
Harmonogram kolejnych spotkań:
19.09 - godz. 17:00, Publiczna Szkoła Podstawowa nr 26, ul. Palisadowa 48
21.09 - godz. 17:00, Publiczna Szkoła Podstawowa nr 2, ul. Wańkowicza 13
26.09 - godz. 17:00, I Liceum Ogólnokształcące, ul. Paderewskiego 17
28.09 - godz. 17:00, Publiczna Szkoła Podstawowa nr 15, ul. Hirszfelda 1
5.10 - godz. 17:00, Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 4, ul. 11 Listopada 75
10.10 - godz. 17:00, Żłobek Samorządowy nr 8, ul. Sosnowa 25A.
Tekst i foto: Magdalena Sakowska
Tekst i foto: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj