Wałbrzych przegrywa wojnę z dzikami? Jak z nimi żyć? (FILM)
One też chcą mieszkać na Podzamczu...
Zgłoszenie problemu dzików przez mieszkańców Podzamcza podczas ich spotkania z prezydentem Romanem Szełemejem miało charakter zbiorowy - dziki pojawiają się tu niemal na każdej ulicy. Wygląda na to, że nie tylko ludzie chcą zamieszkać na tym osiedlu (WAŁBRZYCH: POWSTANIE WIELKIE OSIEDLE PODZAMCZE 2? GDZIE?). Ale problem nie dotyczy tylko tej dzielnicy w ostatnich miesiącach, o czym pisaliśmy w lipcu: WAŁBRZYCH: DZIKI NA PRZYSTANKU KOLEJOWYM I NA WIELU ULICACH (FOTO).
- Dziki chodzą w dzień po placu zabaw. Dzwonimy do straży miejskiej, ale w tym momencie nie ma radiowozu, a tu trzy dorodne dziki ryją sobie pod budynkiem spółdzielni - niektórzy mieszkańcy domagali się odstrzału zwierząt.
- Dziki są problemem w całej Polsce. Trzeba sobie uświadomić, jaki jest stan prawny - dzika na terenie miejskim nie można odstrzelić, bo nie wolno tego robić na terenie zamieszkałym. Do tego jeszcze trzeba mieć zgodę wojewody i wykwalifikowanych myśliwych. Ostatni odstrzał w Wałbrzychu, na terenie WSSE i Rusinowej, był kilka lat temu z mojej inicjatywy, a myśliwi powiedzieli, że więcej tego nie zrobią, że to nieetyczne. Nie ma możliwości odławiania czy wypłaszania dzików. Straż miejska może je tylko przegonić do lasu. A w wąwozie Szczawnika czy Pełcznicy jest ścisły rezerwat i nie można ich tam niepokoić. Strażnik miejski w Szczawnie-Zdroju o mało życia nie stracił, bo dzik przeorał mu nogę - odpowiadał prezydent.
A tu dziki w centrum miasta.
Ogrodzić Wałbrzych?
Taki jest stan faktyczny i co można zrobić z tym (chrząkającym) fantem? Miasto rozpoczęło już pewne działania, na przykład grodzenie wszystkich boisk, bo naprawa murawy po wizycie dzikich świń to koszt, jak mówił Roman Szełemej, około 100 000 zł.
- Dziki, jak mówią przyrodnicy, stały się częścią naszych miast ze względu na ocieplenie klimatu, dwa lub trzy mioty, które mają teraz rocznie, a był jeden i ogromne ilości jedzenia, które wyrzucamy. Z każdego miejsca Podzamcze otacza szczere pole. Czy mam postawić siatkę, czy całe miasto mam ogrodzić? Trzeba chronić przed nimi dzieci i uważać, a one z czasem się oswoją i staną się częścią naszego krajobrazu, jak wiewiórki - uważa włodarz.
Wygląda na to, że tak jak w przypadku wilków w podwałbrzyskich gminach (WAŁBRZYCH REGION: JAK ŻYĆ Z WILKAMI I O CZYM TRZEBA PAMIĘTAĆ?) musimy się nauczyć jakoś żyć obok dzików - a z pewnością pierwszą zasadą będzie niewyrzucanie żywności poza śmietnikami i zamykanie pojemników na śmieci, z czasem pewnie także ich wymiana, ponieważ inteligentne miejskie dziki już się nauczyły je wywracać. Dzikich świń nie wolno także w żaden sposób oswajać czy karmić, a na ogródkach będzie trzeba wzmocnić ogrodzenia.
Z pomocą mogą przyjść nam preparaty chemiczne odstraszające dziki i preparaty zwabiające je z powrotem do lasu, co sprawdziło się w Poznaniu. W Legnicy z kolei dziki odławia się za pomocą żywołapek i przewozi do specjalistycznego ośrodka, skąd po jakimś czasie są wywożone na tereny leśne. W Lesznie myślano o zastosowaniu urządzeń nadających ultradźwięki, ale one nie pozostają obojętne dla domowych psów i kotów.
A to film przesłany nam przez naszego Czytelnika, godz. 7.00 rano, 16 września, Piaskowa Góra - trzy "osiedlowe" dziki i rezultaty ich "pracy":
Trwa akcja, dziki kierują się na Wzgórze Gedymina
Dziś, 17 września, od rana trwa akcja przeganiania dzików, które pojawiły się ponownie w rejonie szkoły nr 15, ulic Hirszfelda i Nałkowskiej. Jak mówi zastępca komendanta straży miejskiej, Andrzej Piotrowski, dziki minęły już okolice kościoła p. w. św. Wojciecha i przez ogródki działkowe kierują się w stronę Wzgórza Gedymina.
- To są te same trzy osobniki, które wciąż przemieszczają się między Szczawienkiem, Podzamczem i Piaskową Górą. Jest patrol, jest łowczy i zobaczymy, co się da z nimi zrobić, w grę wchodzi odłowienie, może odstrzał, łowczy będzie podejmował decyzję. Tego lata w każdym tygodniu mamy po dwa, trzy zgłoszenia od mieszkańców, ale w większości wypadków chodzi właśnie o te trzy dziki widywane na obu osiedlach. Mieliśmy też ostatnio interwencję na Podgórzu, tam można było zastosować broń hukową, ale nie możemy jej używać między zabudowaniami ze względu na możliwą nieoczekiwaną reakcję zwierzęcia - wyjaśnia zastępca komendanta.
Liczba zgłoszeń dotyczących spotkań wałbrzyszan z dzikami tego lata wzrosła i wynosi kilkanaście miesięcznie. O dzikach informowali mieszkańcy różnych dzielnic - od ul. Blankowej, Palisadowej i Hetmańskiej przez Ogrodową, Topolową, Orkana, po Długosza i okolice Parku Sobieskiego.
Dziki Wałbrzych (i Szczawno):
WAŁBRZYCH: DZIKI NA PRZYSTANKU KOLEJOWYM I NA WIELU ULICACH (FOTO)
SZCZAWNO-ZDRÓJ: OMINĄŁ DZIKA, ALE UDERZYŁ W LATARNIĘ
MARTWY DZIK I NIEŻYWA SARNA. WSZĘDZIE PADLINA
100-KILOGRAMOWY NIEPROSZONY GOŚĆ SMACZNIE SPAŁ
DUŻA RODZINA DZIKÓW SPACERUJE PO UL. WYSOCKIEGO [ZDJĘCIA]
SZLI W CZWÓRKĘ PRZEZ LAS AŻ TRAFILI NA STADO DZIKÓW
Dziki w Boguszowie:
DZIKI BUSZOWAŁY POD PRZEDSZKOLEM. WSZYSTKO PRZEZ GŁUPOTĘ
WYSZŁA DO OGRODU I STANĘŁA OKO W OKO ZE STADEM DZIKÓW
DZIKI BUSZUJĄ W BOGUSZOWIE. NIE DOKARMIAJ!
BAŁ SIĘ WYSIĄŚĆ Z AUTA. WOKÓŁ RYŁY DZIKI
DZIKI ROZGOŚCIŁY SIĘ W MIEŚCIE
BOGUSZÓW-GORCE WALCZY Z DZIKAMI
Magdalena Sakowska
Film przekazany przez Czytelnika Wałbrzych Dla Was.info
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj