Pan Robert z Lubawki od niemal dwóch tygodni próbuje załatwić sprawę swojej drugiej dawki szczepionki w punkcie szczepień w Wałbrzychu. Rządowa linia nie pomaga, wałbrzyska zajęta. Co robić?
| Źródło: Sygnał Czytelnika, MOPS Wałbrzych
Wałbrzych szczepienie: Próbuję się dodzwonić od wielu dni
Siedzę od rana przy telefonie i dzwonię...
- Chciałem przyspieszyć moją drugą dawkę szczepionki, bo muszę na początku czerwca wyjechać - mówi pan Robert, mieszkaniec Lubawki. W Wałbrzyskim punkcie szczepień w Starej Kopalni przyjął pierwszą dawkę, teraz liczył na pomoc w załatwieniu kilkudniowego przyspieszenia szczepienia. Niestety bez rezultatu.
Nasz czytelnik wyjaśnia, że rządowa infolinia umawia na pierwszą dawkę i chętnie zmienia miejsce dla pierwszego szczepienia, w przypadku drugiej dawki - odsyła do punktu macierzystego, gdzie się odbyło pierwsze szczepienie. - Zadzwoniłam na rządową infolinię ogólnopolską (989), poinformowano mnie, że przesunięcia drugiej dawki mogę oczekiwać tylko za pośrednictwem punktu, w którym się szczepiłem. Niestety dzwonię uporczywie do Wałbrzycha od niemal dwóch tygodni z mizernym rezultatem. To jest tragedia - wyjaśnia lubawczanin. Zaznacza, że dzwonił zarówno do szpitala jak i na wałbrzyską miejską infolinię uruchomioną dla mieszkańców dzięki pomocy MOPS dedykowaną punktowi szczepień w Starej Kopalni.
Niestety jego doniesienia o niedrożności wałbrzyskich punktów rejestracji potwierdzają się. Próbowaliśmy w ostatnich dniach dodzwonić się na linię szpitalną - wiecznie zajęte, a infolinia kopalniana - MOPS-owska również sygnalizuje raz za razem konieczność oczekiwania i zadzwonienia później.Nasza Czytelniczka pani Maria z Białego Kamienia ostrzegła jednak. - Dzwoniłam na linię do Starej Kopalni w tym tygodniu przez dwa dni kilka razy pod rząd, i za każdym razem słyszałam, że jest zajęte, że czas oczekiwania wynosi niemal godzinę i rozłączano się z prośbą o zadzwonienie w terminie późniejszym. Udało mi się sprawę drugiej dawki szczepionki wyjaśnić bez tego kontaktu, ale gdyby okazał się konieczny, nie wiem jak długo zajęłyby mi dalsze starania - relacjonuje wałbrzyszanka.
Moce przerobowe wykorzystane
Zapytaliśmy Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Wałbrzychu, czy linia do szczepień ze Starej Kopalni jest obecnie bardziej oblegana niż wcześniej, czy też nasi Czytelnicy mają wyjątkowego pecha. - Rzeczywiście trudno jest się dodzwonić na naszą linię przeznaczoną dla mieszkańców Wałbrzycha, ale termin szczepienia zmienić można wszędzie, nie tylko na naszej infolinii. Można skorzystać z linii ogólnopolskiej, sms-ów i załatwić to internetowo, a nasza wałbrzyska infolinia jest formą dodatkową. To miała być linia tylko dla mieszkańców Wałbrzycha, ale w praktyce tak nie jest. Obsługujemy wszystkich, ale na kilkaset prób dziennie nie każdy się ostatecznie łączy - zaznacza Magdalena Stefańska, dyrektor MOPS Wałbrzych.
Pani Magdalena na potrzeby miasta i tej miejskiej telefonicznej linii do miejskiego punktu szczepień oddelegowała dwóch pracowników, którzy w dni robocze przez siedem godzin odbiera telefony i wysłuchuje pretensji interesariuszy w dużej mierze skierowanych w kierunku systemu szczepień i ogólnopolskiego systemu rejestracji, na co ani samorząd, ani MOPS Wałbrzych nie mają najmniejszego wpływu.
Pracownica MOPS Wałbrzych odbiera telefon za telefonem, jest więc możliwość, że pan Robert z Lubawki i pani Maria z Białego Kamienia nie dodzwonili się. - Na nasz telefon dziennie dzwoni średnio kilkaset osób, średnio 300 telefonów dziennie. Odebranych telefonów średnio miesięcznie mamy 5 tys., a łącznie dzwoniących do nas do tej pory było około 50 tys. osób. To ogromna liczba - zaznacza nasza rozmówczyni. Nic dziwnego, że trudno się dzwoniącym wstrzelić w moment, gdy jest w danej chwili wolne. Przedstawiciele wałbrzyskiego punktu sugerują szczepiącym się, by korzystali z ogólnopolskich narzędzi, proszą o cierpliwość i szacunek dla tych, co tworzą wałbrzyski samorządowy punkt jako pracownicy i często również wolontariusze - są to narzędzia stworzone z myślą przede wszystkim o mieszkańcach miasta i powiatu.
Pan Robert uznał, że telefonicznie po tylu dniach dzwonienia nic już nie wskóra. - Trudno, skoro nie można inaczej, w niedzielę, w wolny dzień przyjadę do Starej Kopalni i spróbuję to załatwić osobiście - zaznacza z rezygnacją nasz czytelnik. Wierzy, że mu się uda, bo łatwość zaszczepienia w Wałbrzychu jest już niemal legendarna.
Polecamy
Polecamy
Przeciwnicy obowiązkowych szczepień żądają przeprosin [FOTO]
Wałbrzych obowiązkowe szczepienia: Wojewoda unieważnił uchwałę
Wałbrzych: Ulgi i bonusy dla zaszczepionych. Jakie?
Wałbrzych: Zaszczep w weekend majowy bez rejestracji!
Wałbrzych: Mobilny punkt szczepień popularny? [ZDJĘCIA]
Szczepienie na Covid-19 w Wałbrzychu obowiązkowe. A w Polsce?
Wałbrzych: Mobilny punkt szczepień już działa! [ZDJĘCIA]
Wałbrzych: Mobilny punkt szczepień nabiera kształtu [ZDJĘCIA]
Wałbrzych region: powstanie nowy punkt szczepień masowych
Wałbrzych: Maryla Rodowicz zaszczepiła się w Starej Kopalni
Wałbrzych: Pierwsi policjanci i strażacy zaszczepieni [FOTO]
Wałbrzych: Więcej miejsc covidowych w szpitalu i więcej szczepień
Wałbrzych przegrywa z pandemią, ale jest światełko w tunelu
Wałbrzych: izolacja lub kwarantanna, a co ze świadczeniem?
Wałbrzych obowiązkowe szczepienia: Wojewoda unieważnił uchwałę
Wałbrzych: Ulgi i bonusy dla zaszczepionych. Jakie?
Wałbrzych: Zaszczep w weekend majowy bez rejestracji!
Wałbrzych: Mobilny punkt szczepień popularny? [ZDJĘCIA]
Szczepienie na Covid-19 w Wałbrzychu obowiązkowe. A w Polsce?
Wałbrzych: Mobilny punkt szczepień już działa! [ZDJĘCIA]
Wałbrzych: Mobilny punkt szczepień nabiera kształtu [ZDJĘCIA]
Wałbrzych region: powstanie nowy punkt szczepień masowych
Wałbrzych: Maryla Rodowicz zaszczepiła się w Starej Kopalni
Wałbrzych: Pierwsi policjanci i strażacy zaszczepieni [FOTO]
Wałbrzych: Więcej miejsc covidowych w szpitalu i więcej szczepień
Wałbrzych przegrywa z pandemią, ale jest światełko w tunelu
Wałbrzych: izolacja lub kwarantanna, a co ze świadczeniem?
Elżbieta Węgrzyn
fot. użyczone UM Wałbrzych
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj