Straż Wałbrzych: pożar w domu jednorodzinnym

Dom jednorodzinny był poważnie zagrożony. Do zdarzenia doszło 11 listopada około godz. 5.00.

- Zgłoszenie mówiło o pożarze sadzy w kominie, strażacy gasili ogień przez wyczystkę, ale musieli zerwać podłogę wokół komina na pierwszym piętrze i wtedy ustalili, że palą się też belki stropowe. Trzeba było również rozebrać obudowę kominka - relacjonuje Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu. W gaszeniu brały udział cztery zastępy z PSP Wałbrzych, OSP Stare Bogaczowice i OSP Gostków, na szczęście nikt nie został poszkodowany.

A my po raz kolejny przypominamy, że komin bez przeglądu jest jak tykająca bomba zegarowa w budynku mieszkalnym i warto uporządkować sprawy, zanim będzie nieszczęście. Pożaru sadzy w kominie nie można bagatelizować, podczas niego zagrożony rozprzestrzenieniem się ognia jest budynek, a uszkodzeniem przewody kominowe i dach. Często takim pożarom towarzyszy obecność tlenku węgla i dymu w mieszkaniach połączonych danym przewodem kominowym i z nim sąsiadujących.