Słowackie koło ratunkowe
Jeszcze w pierwszej połowie przewagę miały łodzianki, choć blisko zdobycia bramki była Oliwia Rapacka. Po jej strzale futbolówka uderzyła w poprzeczkę. Po zmianie stron do siatki trafiła Małgorzata Mesjasz, ale gol nie został uznany z powodu faulu. Ostatnie słowo należało do Słowaczki Fabovej (na zdjęciu). Napastniczka AZS-u wykorzystała dośrodkowanie i w dużym tłoku w polu karnym skierowała piłkę z najbliższej odległości do bramki. Po 13 kolejkach reprezentantka Słowacji ma na koncie 7 goli.
AZS wygrał 7 z 8 starć z SMS-em, a te z ostatniego weekendu było szczególnie istotne, bo nie pozwoliło łodziankom zbliżyć się w tabeli do naszej drużyny. Wałbrzyszanki plasują się na czwartym miejscu, a piąty SMS traci już dziesięć punktów.
W sobotę, 24 listopada w ostatniej kolejce rundy jesiennej AZS PWSZ podejmie beniaminka, czyli szósty w stawce GKS Katowice. Ten mecz o godz. 11 na stadionie przy ul. Ratuszowej,
UKS SMS Łódź – AZS PWSZ Wałbrzych 0:1 (0:0)
Bramka: Klaudia Fabová 89’
AZS PWSZ: Sapor - Kędzierska, Mesjasz, Zawadzka, Szewczuk - Zając (83’ Głąb), Dereń, Ostrowska, Rapacka, Miłek - Fabova (90’+2 Rozmus).
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj