| Źródło: PKP Polskie Linie Kolejowe S. A.
Wałbrzych i region: żeby ludzie przestali ginąć na przejazdach (FILMY)
Szkolili się instruktorzy, będą szkolić kierowców
Celem akcji, prowadzonej czwarty rok, jest doskonalenie edukacji kierowców i zwiększanie bezpieczeństwa na przejazdach kolejowo-drogowych. W ramach kampanii Bezpieczny przejazd – „Szlaban na ryzyko!”, organizowane są specjalistyczne seminaria dla osób kształcących i egzaminujących przyszłych kierowców. W minionych trzech latach szkolenia przeprowadzono w ponad 30 miastach. Materiały dydaktyczne trafiły do ponad 3 tysięcy szkół nauki jazdy. W tym roku Wałbrzych jest siódmym, po Zamościu, Koszalinie, Kaliszu, Suwałkach, Legnicy i Koninie gospodarzem warsztatów. Do końca roku będą jeszcze spotkania - warsztaty w Ciechanowie, Tarnowie i Przemyślu.
Podczas warsztatów dyrektor Biura Bezpieczeństwa PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. szczegółowo omawia zasady bezpieczeństwa na przejazdach, bazując na doświadczeniu i analizach zdarzeń. Kolejarze mogą porównać swoje doświadczenia i obserwacje z tymi, które mają na koncie kierowcy i instruktorzy. Przypomina się też o znaczeniu Żółtej Naklejki, czyli dodatkowej informacji wprowadzonej przez PLK w czerwcu 2018 r. na wszystkich skrzyżowaniach toru i drogi.
– Ograniczenie liczby wypadków na przejazdach kolejowych to efekt zaangażowania zarówno PKP Polskich Linii Kolejowych S.A., jak i osób przygotowujących kierowców do prawidłowego uczestniczenia w ruchu drogowym. Budowa bezkolizyjnych skrzyżowań i nowoczesne urządzenia nie wystarczą, jeżeli nie zadbamy o edukację kierujących pojazdami. Im lepiej przygotowany instruktor, tym lepiej przygotowany przyszły kierowca. Podczas warsztatów mówimy na przykład o tym, że migające czerwone światło na przejeździe kolejowym to nie ostrzeżenie, tylko zakaz wjazdu za sygnalizację, czy o tym, co robić, jeśli kierowca zostanie zamknięty między rogatkami – mówi Włodzimierz Kiełczyński, dyrektor Biura Bezpieczeństwa PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
Kamery rejestrują przerażające rzeczy
W Polsce na przejazdach kolejowo-drogowych i przejściach w poziomie szyn dochodzi rocznie do około 200 wypadków i kolizji, w wyniku których ginie kilkadziesiąt osób. Tragiczne wypadki, powodowane w blisko 99 % przez nieostrożność i nieuwagę lub brawurę i pośpiech, zdarzają się pomimo systematycznego wprowadzania dodatkowych zabezpieczeń i apeli o przestrzeganie przepisów.
- Wypadków na torach jest coraz mniej. Przed rokiem 2012 było ich około 300 rocznie przy 17 milionach samochodów na polskich drogach. W 2018 roku było 205 wypadków przy 31 milionach samochodów. Mamy stały spadek ilości tych wypadków. Jednak nawet najlepsze zabezpieczenia oraz zmodernizowane przejazdy będą niewystarczające, jeśli kierowcy nie włączą myślenia. Nadal potrzebna jest szeroko zakrojona akcja edukacyjna, zmiana mentalności samych kierujących oraz zrozumienie, że skrzyżowanie drogi publicznej z kolejową wymaga od nas wyjątkowej uwagi i ostrożności – dodaje Włodzimierz Kiełczyński.
Podczas szkolenia instruktorzy i kolejarze analizują między innymi nagrania z kamer umieszczonych na przejazdach kolejowych. Jedno z nich pokazuje wypadek na naszej linii 274 Wałbrzych - Wrocław, na przejeździe w Piotrowicach Świdnickich:
A oto inne przykłady tego, co może się zdarzyć, jeśli na torach pojawi się ciężarówka:
Auto osobowe:
Albo pijany rowerzysta:
Jest lepiej, ale wciąż giną ludzie
Na terenie województwa dolnośląskiego na liniach kolejowych są 1072 przejazdy i bezpieczne przejścia dla pieszych w poziomie szyn. To ok. 9% wszystkich przejazdów w kraju. Każdy z tych obiektów jest zabezpieczony zgodnie z obowiązującymi przepisami i przy właściwym zachowaniu kierowców oraz pieszych, gwarantuje bezpieczeństwo podczas przekraczania torów. W 2018 roku na przejazdach i przejściach kolejowych w woj. dolnośląskim doszło do 12 wypadków i kolizji, w wyniku których zginęły 2 osoby. W roku 2019 do października było już jednak 7 wypadków i 7 ofiar śmiertelnych, wśród których znalazł się wałbrzyszanin, ofiara tragedii niedaleko Kątów Wrocławskich 15 czerwca. Zginęło wtedy aż 5 osób.
#ŻółtaNaklejkaPLK – czyli najważniejsze dane o przejeździe kolejowo-drogowym
W połowie ubiegłego roku PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. wprowadziły nowe oznakowanie podnoszące poziom bezpieczeństwa na kolei. Na 14 tysiącach przejazdów umieszczono specjalne żółte naklejki ułatwiające kierowcom identyfikację przejazdu, przy którym się znajdują. Na każdej z naklejek są trzy podstawowe dane: indywidualny numer identyfikacyjny przejazdu kolejowo-drogowego, numer alarmowy 112 oraz numery „awaryjne”. W przypadku zagrożenia życia na terenie kolejowym, po połączeniu z numerem 112 kierowca podaje 9-cyfrowy numer skrzyżowania z żółtej naklejki. Operator numeru 112 powiadamia – za pomocą specjalnie stworzonego łącza – służby PKP Polskich Linii Kolejowych S.A., które w przypadku zagrożenia mogą wydać polecenie wstrzymania ruchu pociągów na danej linii.
W Wałbrzychu mamy kilka uczęszczanych przejazdów kolejowych, na których sytuacja zmieniła się wraz z rozpoczęciem budowy obwodnicy Wałbrzycha - przejazd na ul. Reja z sygnalizacją świetlną został całkowicie zamknięty, przez przejazd ze szlabanami na ul. Żeromskiego przejeżdża ciężki transport na pobliską budowę węzła drogowego, a niestrzeżony przejazd na ul. Gwarków (dawna Antka Kochanka) w związku ze zmianą organizacji ruchu w mieście został dodatkowo obciążony, wzrosła tam liczba pojazdów i zrobiło się mniej bezpiecznie.
Czytaj też:
TRAGEDIA NA TORACH, ZGINĄŁ WAŁBRZYSZANIN, TRWA ZBIÓRKA
WAŁBRZYCH - WROCŁAW: WYPADEK ŚMIERTELNY NA TORACH
LUBIECHÓW: JAKI BĘDZIE LOS PRZEJAZDÓW KOLEJOWYCH?
PRZEJAZDY KOLEJOWO-DROGOWE - MNIEJ, ALE BEZPIECZNIEJSZE
MAMY ODPOWIEDZIALNYCH KIEROWCÓW - TYLKO PŁAKAĆ...
Tekst i foto: Magdalena Sakowska
Filmy użyczone: PKP Polskie Linie Kolejowe
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj