23.06.2020 07:00 | Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu, fot. OSP Gorce

Skomentuj jako pierwszy!

Straż Wałbrzych: Kolejna nieładnie pachnąca historia

22 czerwca o godz. 20.35 do miejscowego zagrożenia wezwano strażaków z lokalnej OSP. Przy domu jednorodzinnym przy ul. Różanej w Boguszowie-Gorcach na kostce brukowej nieznany sprawca wylał cuchnącą ciecz. - Chwilę przed godziną 21:00 nasz zastęp został zadysponowany na ulicę Różną do rozlanej substancji o intensywnym zapachu - relacjonują druhowie z OSP Gorce.
Zapach drażniącej cieczy nie przedostał się do domu, wszystko wskazywało na to, że substancję rozlano przed budynkiem. Pochodną kwasu masłowego zidentyfikowali ostatecznie strażacy ze Specjalistycznej Grupy Chemiczno-Ekologicznej z JRG-2 z Wałbrzycha. W takich przypadkach strażacy sprawdzają, czy użyta w miejscu publicznym substancja jest niebezpieczna, czy nie jest wybuchowa, nie ma jednak skutecznego sposobu szybkiej neutralizacji cuchnących cieczy. - W takich przypadkach zalecane jest wietrzenie i przemywanie detergentem - wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy KM PSP w Wałbrzychu. 
Kwas masłowy i izowalerianowy, to ulubiona broń osób pragnących komuś dokuczyć. W ostatnich latach często był używany w Boguszowie-Gorcach i w Wałbrzychu.

Podobne zdarzenia z nieprzyjemnymi zapachami?

- kwas masłowy i pochodne
Boguszów-Gorce
Cuchnącą substancją chciał wykosić konkurencję
Boguszów-Gorce: Coś tu cuchnie... znowu
Drażniącą substancję rozpylono w przedszkolu?
CUCHNĄCA PRZESYŁKA WPADŁA PRZEZ OKNO
DWA PRZYPADKI PODŁOŻENIA CUCHNĄCEJ SUBSTANCJI
KTOŚ PODRZUCIŁ CUCHNĄCĄ SUBSTANCJĘ

Inne
- drażniące opary - Stary Zdrój: Toksyczne opary z przesyłki kurierskiej
- uciążliwy zapach z rur kanalizacyjnych - Podzamcze: Mieszkańcy kontra tajemniczy i nieprzyjemny zapach
- chemikalia - Straż Wałbrzych: Uciążliwy zapach z rur przestraszył mieszkańców
- gaz pieprzowy - Podzamcze: Wyczuli ostry zapach na klatce schodowej,
Wałbrzych: Ktoś rozpylił gaz, mieszkańcy wezwali służby
Straż Wałbrzych: Kto rozpylił gaz na klatce schodowej?

Elżbieta Węgrzyn
fot. OSP Gorce