Rozszczelnienie zbiornika z gazem i ewakuacja w Gorcach
Niebezpieczny zbiornik
Zbiornik z propanem-butanem o pojemności ok. 6,7 tys. litrów oraz nieszczelność rur wychodzących z niego były przyczyną dzisiejszych działań służb mundurowych w dzielnicy Gorce. Z instalacji gazowej przy remizie OSP Gorce wydobywał się intensywny zapach ulatniającego się gazu. Stężenie gazu było tak duże, że niewielka iskra groziła wybuchem na ogromną skalę.
Pierwsi na miejscu zdarzenia byli boguszowscy strażnicy miejscy oraz OSP Gorce. Strażacy i strażnicy ewakuowali mieszkańców trzech domów jednorodzinnych oraz 70 dzieci z hali sportowej stojącej ok. 100 metrów od terenu po byłej fabryce wafli, gdzie nastąpił wyciek gazu. - Około 13.30 otrzymaliśmy zgłoszenie, a tuż przed godziną 14 na miejscu zdarzenia były już cztery zastępy straży pożarnej, w tym Specjalistyczna Jednostka Ratownictwa Chemicznego. Nasze działania polegały na lokalizacji wycieku i próbie uszczelnienia zbiornika - wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski z Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu. Konieczne okazało się też sprawdzenie terenu byłej fabryki.
Sytuacja opanowana
Około godziny 15 sytuacja była już opanowana. - Okazało się, że najbardziej prawdopodobną przyczyną rozszczelnienia zaworu przy butli z propanem-butanem było to, że złomiarze próbowali ją rozkręcić i pozyskać złom. Nie udało nam się dotrzeć do właściciela tego terenu, dlatego by uniknąć dalszych problemów ze zbiornikiem Straż Miejska poszukuje firmy, która podjęłaby się przepompowania niebezpiecznego gazu - dodaje Kwiatkowski.
Działania strażaków w Gorcach potrwają do późnego popołudnia.
Przeczytaj też:
BOGUSZÓW-GORCE; WYCIEK GAZU NA UL. WAŁBRZYSKIEJ
WYBUCH W SZCZAWNIE-ZDROJU
USZKODZENIE INSTALACJI GAZOWEJ. ZARZĄDZONO EWAKUACJĘ
ZAGROŻENIE RADIOAKTYWNE POD WAŁBRZYCHEM?
Elżbieta Węgrzyn
fot. użyczone
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj