Odkręcacie charakterystyczny papierek, odgryzacie kawałek cukierka i… czujecie jakbyście przenieśli się w inny wymiar. I tak od wielu lat. Na ten nieco poetycki wstęp pozwoliliśmy sobie w odniesieniu do chyba najsłynniejszych słodyczy z naszego regionu. Ze świecą szukać bowiem osoby, która nigdy w życiu nie skosztowała Michałków, cukierków ze świebodzickiej Śnieżki. Tekst z ostatniego numeru tygodnika "WieszCo".