| Źródło: UM Świebodzice
Świebodzice: co dalej ze spaloną halą?
Świebodziccy przedsiębiorcy odetchnęli z ulgą. Spalona w ubiegłym tygodniu hala nie zostanie wyburzona. Spłonęły tam między innymi duże ilości czekoladek.
Część podmiotów, działających w hali przemysłowej przy ul. Wałbrzyskiej, która spłonęła w potężnym pożarze w ubiegłym tygodniu, może już wznawiać działalność. W poniedziałek, 20 marca, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dopuścił obiekt do użytkowania.
W części socjalno-bytowej użytkownicy zostali już wpuszczeni do obiektu (m. in. przychodnia zdrowia, firma Ameoli, wkrótce wznowi działalność Alu Cast i inne, które czekają na podłączenie energii elektrycznej.
- To kwestia kilku najbliższych dni, gdy zostanie podłączona energia, zależy nam, by firmy mogły jak najszybciej prowadzić dalej swoją działalność, zarabiać, nie stracić klientów- mówi Łukasz Kwadrans, prezes Invest Park Development, właściciela hali. – Obiekt został nam już przekazany, po wykonaniu opinii biegłego rzeczoznawcy niezwłocznie przystąpimy do odbudowy hali.
Największe straty w wyniku pożaru poniosły dwie firmy: lakiernia proszkowa, w której pożar wybuchł (zapaliła się zaledwie roczna sprężarka) oraz firma Śnieżka-Invest, świebodzicki producent słodyczy, która miała w obiekcie swoje magazyny. Spłonęły tu opakowania i gotowe produkty, na szczęście były ubezpieczone.
W poniedziałkowe popołudnie w ratuszu odbyło się także kolejne spotkanie z przedsiębiorcami, którzy ucierpieli w wyniku pożaru. Burmistrz Bogdan Kożuchowicz podtrzymał propozycję udostępnienia pomieszczeń zastępczych dla firm, ale najprawdopodobniej nie będzie takiej potrzeby z ich strony, bo większość lada dzień wznowi swoją produkcję.
Czytaj też:
ŚWIEBODZICE W DYMIE: WIELKI POŻAR HALI I EWAKUACJA (ZDJĘCIA)
Opr. Magdalena Sakowska
Foto: Karol Kotarski, Magdalena Sakowska, użyczone UM Świebodzice
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj