| Źródło: Wiesz Co, polska-org.pl
Wałbrzych: taka to Julia - była Gruba, jest Stara (ARCHIWALNE ZDJĘCIA)
„Gruba”, to potoczne, również regionalne (na Górnym Śląsku) określenie, nawiązujące do słowa die Grube, oznaczającego w języku niemieckim kopalnię. Dawna Fuchsgrube, dziś Stara Kopalnia, czyli zakład górniczy Julia, rozpoznawalny głównie pod nazwą KWK Thorez, jest ostatnim wałbrzyskim kompleksem naziemnych zabytkowych obiektów pokopalnianych, o tak monumentalnej skali, kryjącym pamiątkowe autentyczne maszyny górnicze. Na dodatek ilustruje model zabudowy z przełomu XIX oraz pierwszej połowy XX wieku, skomponowany jako całościowe założenie budynków połączonych funkcjonalnie, o ozdobnych detalach architektonicznych, odtworzonych podczas rewitalizacji.
Kolokwialnie powinniśmy to skomentować „no to grubo”, bo jest to zabytek na pewno wagi ciężkiej. Moda na industrial odkrywa dziś przed nami tajemnice zakładów niegdyś niedostępnych i strzeżonych przed osobami z zewnątrz. W Wałbrzychu takim miejscem jest właśnie Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia i funkcjonujące w nim Muzeum Przemysłu i Techniki, które w swojej działalności przybliża i popularyzuje historię kopalni oraz górnictwa wałbrzyskiego.
Zgodnie z aktualnym stanem badań, kopalnie węgla kamiennego w Białym Kamieniu – bo tu administracyjnie leżała Fuchsgrube – istniały w połowie XVI wieku (co nie wyklucza, że mogły być wcześniej, ale jeszcze nikt nie znalazł na to dowodów). W tym czasie ziemie te, w obszarze księstwa świdnicko-jaworskiego, podlegały władcy Czech, w których rządziła dynastia Habsburgów.
Z 1604 roku pochodzi pierwsza ordynacja węglowa dla wsi Biały Kamień, z której dowiadujemy się, że kopalnie te były nadzorowane przez leśniczych węglowych, a rozliczenie z pracy odbywało się co tydzień w niedzielę w karczmie. Kopalnie, posiadały (w uproszczeniu) status gminnych, wolno je było zakładać w każdym miejscu wsi. Nieznane są ich lokalizacje, nie posiadały one również nazw. Biały Kamień był założony jako frankońska osada rolnicza, we wczesnych czasach nowożytnych ludność trudniła się głównie chałupniczym tkactwem. Górnictwo nie było dominującą działalnością mieszkańców, a rynki zbytu wydobywanego węgla sięgały Świdnicy. Ówczesne kopalnie nie determinowały jeszcze o przyszłości i wadze zasobów węgla kamiennego dla rozwoju regionu, którego przemysłowy obraz znamy i często z nostalgią wspominamy.
Pokłady zalegające w rejonie wałbrzyskim zyskały na wartości szczególnie po zajęciu Śląska przez Prusy w latach 40. XVIII wieku. Węgiel kamienny, bardziej energetyczny niż drewno i węgiel drzewny, był niezbędny do wytopu surówki w pruskich hutach, produkujących na potrzeby m. in. licznych, prowadzonych przez Hohenzollernów, wojen. W połowie XVIII wieku w wałbrzyskim zagłębiu węglowym wydobywano więcej węgla niż łącznie w zagłębiu noworudzkim i górnośląskim. W 1800 roku w rejonie Wałbrzycha działało blisko 60 małych kopalń.
Po wprowadzeniu gwareckiej organizacji kopalń, w 1770 roku zarejestrowane zostało gwarectwo Fuchs (pol. Lis). To ono sfinansowało oraz zarządzało słynną spławną Lisią Sztolnią, która do dziś, od dawna nieużytkowana, spoczywa pod Wałbrzychem. W latach 30. XIX wieku nastąpiła rozbudowa kopalni Fuchs, wydrążono szyb wydobywczy Hans-Heinrich (ob. szyb Jan), który był samodzielnym zakładem górniczym. Wraz ze wzrostem wydobycia i sprzedaży węgla, rosły zyski gwarków. W połowie XIX wieku nastąpił okres konsolidacji małych kopalń. W latach 50. XIX wieku gwarectwo Fuchs przejęło większość kopalń leżących na terenie wsi Biały Kamień, a Fuchsgrube, dzielona na trzy pola górnicze (centralne, wschodnie i zachodnie) stała się największą kopalnią w Białym Kamieniu pod względem zajmowanego obszaru. W 1865 roku gwarectwo zadecydowało o budowie nowego zakładu i rozpoczęto drążenie głębinowego szybu Julius (niem. Juliusschacht, ob. Julia), ukończonego w 1867 roku. Z tą datą wiążemy więc historię początków Starej Kopalni, czytelną w zachowanej kopalnianej zabudowie. Najstarszym obiektem kompleksu jest bowiem wieża nadszybowa szybu Julia. To ta murowana, zlokalizowana bliżej ul. Wysockiego. Tuż obok niej, połączone budynkiem międzyszybowym (m. in. dawną kotłownią) znajduje się drugie nadszybie, dawnego szybu Ida, dziś Sobótka. To nie koniec, bowiem w jednej linii zabudowy jest i trzecie nadszybie, dawnego szybu Dampf, zlokalizowane tuż za budynkiem maszynowni. Dwa nadszybia są o tyle charakterystyczne, że w wieży murowanej jest jeszcze wbudowana wtórnie wieża stalowa. To ona mieści czerwone koła linowe w głowicy, zastygłe w końcu lat 90 ubiegłego stulecia.
Wieże szybowe są zdecydowanie najbardziej typowymi elementem pokopalnianych budowli, choć na tle całości uwagę zwraca również kubaturowy, niewyremontowany zakład przeróbki mechanicznej węgla. Kopalnia okresu II połowy XIX i początku XX wieku wyposażona była w liczne maszyny służące do urabiania urobku, transportu, odwadniania. Wzrost wydobycia oraz stosowanie najnowszych rozwiązań technologicznych powodowały, że infrastruktura kopalniana stale się rozwijała. Stopniowo pojawiały się kolejne budynki: warsztaty mechaniczne, kotłownie, budynki administracyjne, maszynownie, elektrownie oraz infrastruktura kolejowa. Dzisiaj rolę poszczególnych budynków kopalnianych w pracy całego zakładu wyjaśniają tablice informacyjne zawieszone na każdym z obiektów. Choć nie ma już placu drzewnego, składu materiałów wybuchowych ani budynku markowni czy nowej łaźni, to cenne zabytki skrywają maszynownie oraz warsztat naprawczy. W Starej Kopalni można zobaczyć maszyny wyciągowe, na widok których turyści, zwłaszcza ci zaznajomieni
z górnictwem, przecierają oczy ze zdumienia mówiąc „to tutaj takie pracowały”? Wrażenie robią również gabaryty innych urządzeń, choćby dyspozytornia oraz udostępniona część podziemna.
Kopalnia musiała również robić wrażenie na górnikach zatrudnianych do pracy po przejęciu zakładów przez polska administrację w lipcu 1945 roku, bo obok pozostawionych w zakładach Niemców, pracę znaleźli tu przybyli po wojnie reemigranci z Francji, repatrianci ze wschodnich kresów dawnej II RP, głównie Borysławiacy, a także mieszkańcy Polski centralnej. Nie dla wszystkich górnictwo było chlebem powszednim, dopiero tworzyła się nowa kadra kierownicza. Nie każdy również zapałał miłością do pracy pod ziemią, bo rotacja pracowników była znaczna, a zapotrzebowanie na ręce do pracy (głównie do ręcznego urabiania młotkami mechanicznymi), wciąż duże. Wraz z końcem lat 90. XX wieku nadszedł kres działalności kopalni Thorez, choć właściwie wówczas zakład nosił nazwę Julia (i działał w ramach postawionego w likwidację przedsiębiorstwa pod nazwą Wałbrzyskie Kopalnie Węgla Kamiennego), która z racji swojej historii i braku spektakularnych modernizacji, stanowiła nie lada skansen przemysłowy. Paradoksalnie, to ocaliło ją od wyburzenia i było znaczącym argumentem za stworzeniem muzeum. Ostatni wózek z węglem wyjechał na powierzchnię szybem Julia 25 lat temu. Chcecie wiedzieć więcej? Odwiedźcie Starą Kopalnię, a przewodnik na pewno opowie wam „grube” historie z życia kopalni wzięte.
Agata Augustyn
FOTO:
Pompa odwadniająca szybu Sobótka w Wałbrzychu. Produkt Wilhelmshütte, późniejszej Huty Karol (Fot. V. Allgemeinden Deutschen Bergmannstage, Breslau, 1892)
Szyb Julia na początku istnienia (Fot. Muzeum Porcelany w Wałbrzychu, 1867)
Kopalnia Julia na przełomie wieków. Widać konne wozy czekające na załadunek węgla. W tle szyb Julia oraz Sobótka (Fot. ze zbiorów Jacka Kieka, www.polska-org.pl)
Kopalnia Julia pod koniec XIX wieku. Widoczne są wieże szybowe Sobótka oraz Julia, a po prawej pierwszy budynek mechanicznej przeróbki węgla (Fot. Stara Kopalnia w Wałbrzychu)
Lampownia przy szybie Julia. Zjazd kobiet pod ziemię z okazji Barbórki (Fot. Stara Kopalnia w Wałbrzychu)
Czytaj też:
WAŁBRZYCH: LISIA SZTOLNIA W MINIATURZE CZEKA NA TURYSTÓW (FOTO)
LISIA SZTOLNIA DO ZWIEDZANIA?
Stara Kopalnia: Tej części nie zwiedzicie. Zobaczcie [ZDJĘCIA]
Zwiedzaj Wałbrzych z mapą szlaków dziedzictwa górniczego
WAŁBRZYCH: HISTORIA PEWNYCH ZAMUROWANYCH DRZWI (FOTO)
WAŁBRZYCH: PONURY LOS DAWNYCH ZABYTKÓW TECHNIKI (FOTO)
WAŁBRZYCH: POZNAJCIE SZYB TERESA, ODRESTAUROWANY I Z WIDOKIEM (FOTO)
WAŁBRZYCH STARA KOPALNIA: 5. URODZINY, 600 000 GOŚCI I PLANY (FOTO)
Wieża widokowa w Parku Sobieskiego, nowości Palmiarni i Starej Kopalni! [FOTO]
WIEŻA EKOLOGII: CENTRUM WAŁBRZYCHA Z GÓRY WIECZOREM [ZDJĘCIA]
WAŁBRZYCH ZA PRL: KOPALNIA NA MORZU (FOTO)
BIAŁY KAMIEŃ: HISTORIA BASENU, STADIONU I HALI (ARCHIWALNE ZDJĘCIA)
WAŁBRZYCH: NIE MIELI KĄPIELISKA I SKRZYKNĘLI SIĘ, ABY COŚ ZROBIĆ (FOTO)
Artykuł ukazał się na łamach tygodnika "WieszCo" - pełny numer tygodnika do pobrania w formacie pdf na stronie www.wieszco.pl
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj