Podgórze: ogień na boisku, kanapy w lesie i remont ulicy (FOTO)
Jednym z problemów poruszonych na spotkaniu była dewastacja przyszkolnego boiska na ul. Poznańskiej. Mieszkańcy pytali o jego remont.
- To boisko zostało zniszczone przez tych, którzy to użytkowali, doszło do dewastacji, do palenia przez użytkowników ogniska, to po co to robić, lepiej betonować, a zrobiliśmy to dla dzieci, żeby mogły z niego korzystać, ale jeśli ono było zamknięte i przychodzili tu "zawodnicy" okoliczni przez płot, to czy mamy zrobić kolejne za 200 000 zł? W sobotę ma przyjechać przedstawiciel firmy Dabro Bau, która zbudowała to boisko i je wstępnie obejrzeć. Chodzi przede wszystkim o te przypadki, w których młodzież pali ogniska na sztucznej nawierzchni, w innych dzielnicach mamy przecież kilkanaście takich obiektów i funkcjonują - odpowiadał prezydent. Jak dodał, firma przeprowadzi remont dopiero na wiosnę, kiedy będą odpowiednie warunki, a na razie zostanie ustalone, czy boisko dopuścić do użytkowania, czy zamknąć, żeby znowu ktoś tam nie rozpalał ognisk.
Inna mieszkanka poruszyła sprawę tego, co dzieje się w lasach dzielnicy.
- Jest to szokiem dla nas w Wałbrzychu, wywożenie tylu śmieci do lasu, opony, meble. Zgłaszałam to straży miejskiej, powiedziałam, że poczekam i pokażę, to usłyszałam "dziękuję, do widzenia". Przecież my, mieszkańcy, nie będziemy siedzieć w lesie i pilnować - mówiła uczestniczka spotkania.
Jak odpowiadał prezydent, od 1 listopada pojawi się nowy odbiorca odpadów komunalnych, który ma uszczelnić cały system monitorowania wyrzucania odpadów, a że nie będzie już akcji "Wywalamy graty z chaty", będzie trzeba pilnować także i tego.
- Wywożenie odpadów wielkogabarytowych do PSZOK-u jest obowiązkiem każdego mieszkańca, za jedną akcję płacimy 2 mln zł, a to podnosi koszty dla wszystkich. Teraz, jeśli ktoś wystawi zbędny mebel przed dom, to przyjdzie straż miejska, jeśli on tego nie usunie, to wywiozą na własny koszt i jego tym obciążą. Wałbrzych ma jedną z najwyższych w Polsce ilości odpadów na jednego mieszkańca i ona gwałtownie rośnie, bo ludzie dostali pieniądze. A jeśli ktoś wywozi do lasu, to łamie prawo. Mamy wakaty w straży miejskiej i stąd nie zawsze ktoś od razu pójdzie do lasu i zobaczy, co to za opony, do wszystkiego trzeba człowieka, ale każda rozmowa jest rejestrowana. Jeśli ma pani poczucie, że nikt pani nie słucha, to proszę przyjść do sekretariatu do prezydenta - odpowiadał Roman Szełemej.
Prezydent miał też dobrą wiadomość dla jeżdżących przez Podgórze kierowców: - Mamy zaplanowany remont kolejnych 800 metrów ul. Niepodległości powyżej ul. Gdyńskiej, zrobimy to na wiosnę, kopalnia melafiru, która do tej pory pomagała w remoncie tej drogi, pokryje połowę kosztów, a miasto wyremontuje chodniki i infrastrukturę. Do połowy przyszłego roku cały ten odcinek będzie gładki, dużo już na tej drodze zrobiono - mówił Roman Szełemej.
W ostatnich latach kopalnia KSS Bartnica wsparła naprawę lub sama wyremontowała na Podgórzu i Gliniku Starym osiem odcinków dróg, którymi wozi urobek na bocznicę kolejową: ul. Tunelową i Gdańską, odcinki ul. Niepodległości oraz część ul. Wałbrzyskiej.
O remontach Niepodległości i Wałbrzyskiej pisaliśmy:
PODGÓRZE I GLINIK STARY: NARESZCIE KONIEC REMONTÓW (FOTO)
WAŁBRZYCH: UL. WAŁBRZYSKA DO REMONTU JESZCZE W TYM ROKU (FOTO)
PODGÓRZE: CO Z REMONTEM UL. NIEPODLEGŁOŚCI?
WAŁBRZYCH: FRAGMENT UL. NIEPODLEGŁOŚCI DO REMONTU [FOTO]
SPOTKANIE PODGÓRZE: REMONT UL. NIEPODLEGŁOŚCI I ŚCIEŻKA ROWEROWA
TRWA REMONT UL. NIEPODLEGŁOŚCI. UWAGA NA UTRUDNIENIA
Na spotkaniu rozmawiano również o tym:
CZY W WAŁBRZYCHU WRÓCI PORADNIA CHORÓB ZAKAŹNYCH? JEST SZANSA
O dzielnicy pisaliśmy:
PODGÓRZE: MIESZKAŃCY PYTAJĄ, CZY TO DZIELNICA DRUGIEJ KATEGORII
PODGÓRZE: NOWY DOM SENIORA: REMONT TRWA (FOTO)
FILIA BIBLIOTEKI NA PODGÓRZU DO LIKWIDACJI
PODGÓRZE: PREZYDENT ZAMKNĄŁ PRZETWÓRNIĘ PLASTIKU NIM JĄ OTWARTO? (FOTO)
Tekst i foto: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj