Po co chodzicie do fryzjera? Wiadomo – żeby lepiej wyglądać. A do kosmetyczki? Pytanie! Żeby korzystniej poczuć się we własnym ciele. Po prostu, należy dbać o to, żeby być czystym, schludnym i zadbanym. Teraz pewnie zastanawiacie się po co ten trochę abstrakcyjny wstęp. Bo z miastem jest podobnie. Zmieniające się, inwestujące w swój wygląd, podążające za trendami – automatycznie postrzegane jest jako to idealne do zamieszkania. Tak jest ze Świdnicą…