Siatkówka: Miłe złego początki
Po pięciosetowej walce, dreszczowcu z happy endem w starciu z AGH Kraków, Aqua Zdrój przegrał pierwszy w sezonie mecz na wyjeździe. Drużyna spod Chełmca wygrała pierwszego seta, ale później musiała już uznać wyższość gospodarzy.
W mecz lepiej weszli wałbrzyszanie, ale to gospodarze byli w końcowej fazie seta bliżej wygranej (19:17). Seria błędów Krispolu kazała jednak zapomnieć o triumfie w premierowej odsłonie.
Drugi set bez historii. Festiwal błędów Aqua Zdroju, 17:9 dla Krispolu i w ostateczności pewna wygrana ekipy z Wielkopolski. W trzeiciej partii gra się wyrównała, prowadzili to jedni, to drudzy. Mocne zagrywki Marcina Iglewskiego odrzuciły AZ od siatki i zadecydowały o mininalnej przegranej.
Czwarta część spotkania ponownie zaczęła się od wyrównanej walki (9:9). Później inicjatywę przejął jenak Krispol, dzięki czemu mógł się cieszyć ze zdobycia kompletu punktów.
Krispol Września - Aqua Zdrój Volleyball Team Wałbrzych 3:1 (22:25, 25:11, 25:23, 25:20).
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj