Memoriał Szewińskiej: Nieszczęśliwa siódemka Grzelak
Grzelak spaliła pierwszą próbę, ale każdy kolejny jej skok był już mierzony. Najlepszy rezultat uzyskała w trzecim podejściu, notując 5,95 m. Warto jednak dodać, że 22-latka z Wałbrzycha ponownie walczy z urazami. Zawody wygrała Węgierka Anasztazia Nguyen (6,57 m), przed Portugalką Evelise Veigą. Najdalej z Polek skakała trzecia na finiszu Magdalena Żebrowska (6,51 m).
W 2017 roku prowadzona przez Grzegorza Banaszka Grzelak sięgnęła po halowe mistrzostwo Polski w pięcioboju, ale niedługo później doznała poważnej kontuzji. Do zmagań powróciła jedynie w skoku w dal. Obecny sezon rozpoczęła od brązowego medalu halowych mistrzostw Polski w tej dyscyplinie (6,11 m), oraz od złota w kategorii U-23, które zdobyła w Toruniu. Od roku jej trenerem jest prezes LKS Górnika oraz jej tata, Grzegorz Grzelak.
GRZELAK: DZIĘKUJĘ TATO!
Foto: Instagram
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj