Górnik - Tychy: Niepodległy mecz przyjaźni (Zapowiedź)
Miejsce wydarzenia: Hala Aqua Zdroju
1. liga nie zwalnia tempa. Już w sobotę o godz. 18:30 Górnik Trans.eu Wałbrzych podejmie w Aqua Zdroju GKS Tychy. Będzie to mecz szczególny, bo przypadający w czasie obchodów stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę.
Po porażce w derbach Dolnego Śląska we Wrocławiu nasi wracają do domu, gdzie czeka ich równie ważna potyczka, o czym wspominał w rozmowie z naszym portalem trener Marcin Radomski:
Wiem jak ważny dla kibiców jest mecz ze Śląskiem i zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby kibice na długo zapamiętali to spotkanie. Ale jak ono się skończy to praktycznie już będziemy musieli się przygotowywać do meczu z Tychami w Wałbrzychu. Spoglądając na tabelę to właśnie ten mecz będzie dla nas miał dużo większe znaczenie.
Tym razem do Wałbrzycha zawita GKS Tychy, czyli szósta ekipa 1. ligi z bilansem 5-3. Tyszanie przegrali minimalnie z Rawlplugiem Sokołem Łańcut oraz Jamalex Polonią 1912 Leszno, czyli czołowymi drużynami ligi. Mają za sobą również druzgocącą porażkę we Wrocławiu z FutureNet Śląskiem 61:94. GKS pokonał za to ekipy z Kutna, Pruszkowa, Siedlec i Łowicza, a w ostatniej kolejce po dogrywce ograł AGH Kraków 112:102. Wałbrzysznie mają na koncie tylko jedno zwycięstwo mniej i jeżeli w sobotę ograją zawodników z Górnego Śląska, to będą mieli identyczny bilans punktowy.
Działacze Górnika uprzejmie proszą kibiców o zjawienie się na hali w biało-czerwonych barwach. Podczas meczu odbędą się uroczystości związane z setną rocznicą odzyskania niepodległości przez Rzeczpospolitą, przypadającą na 11 listopada 2018 roku. O tym wydarzeniu więcej pisaliśmy TUTAJ.
Przed rokiem obchody niepodległości miały miejsce podczas meczu reprezentacji Polski kobiet z Białorusią. Wałbrzyscy kibice pojawili się w barwach narodowych
Przedmeczowe ciekawostki:
Pomimo niezłej skuteczności w derbach (10/25), „Górnicy” pozostają najgorzej rzucającą drużyną za 3 w 1. lidze, ze średnią 25% celnych rzutów. GKS w tej klasyfikacji jest niewiele wyżej, bo na 13. miejscu.
Nasi to także przedostatni zespół ligi pod względem ilości zdobywanych punktów w każdym meczu (śr. 70.4 pkt). Gorszy w tej klasyfikacji jest jedynie Elektrobud-Investment ZB Pruszków. Wysoko za to znajdują się tyszanie (4. miejsce, śr. 84 pkt). Wałbrzyszanie są za to drugą najlepiej zbierającą drużyną, za FutureNet Śląskiem Wrocław. GKS jest dopiero 11.
Piotr Niedźwiedzki trzyma się mocno w indywidualnych klasyfikacjach. „Niedźwiedź” jest trzecim strzelcem 1. ligi, drugim zbierającym, drugim blokującym oraz zajmuje trzecią lokatę w kalsyfikacji Eval, czyli graczy najbardziej efektywnych. W pięciu ostatnich spotkaniach nasz środkowy notował double-double, czyli dwucyfrowe zdobycze punktowe i w zbiórkach.
GKS Tychy to półfinalista rozgrywek 1. ligi z ubiegłego sezonu. Dużą rolę w awansie do top 4 miał Filip Małgorzaciak, obecnie gracz Rawlpluga Sokoła Łancut. Niepozornego strzelca dobrze kojarzą w Wałbrzychu, gdzie w tym sezonie zdobył 24 punkty.
Dla #40 Macieja Maja GKS jest szóstym klubem, który reprezentuje w 1. lidze. W tym sezonie ten dwumetrowy środkowy notuje śr. 14.3 pkt. W ubiegłym był o włos od wywalczenia awansu na zaplecze ekstraklasy z MCKiS Jaworzno, przegrywając decydującą batalię z Syntexem Księżakiem Łowicz.
W 4. kolejce sezonu 2017/18 Górnik podejmował we własnej hali AZS Częstochowa (86:70). W zespole gości 18 punktów (5x3) zdobył #12 Michał Jankowski, aktualnie czołowy strzelec tyskiego GKS. W tamtym pojedynku obwodowy trafił jedynie 5 z 15 rzutów z gry, a dużą rolę w jego zatrzymaniu odegrał Michał Kaczuga, obecnie grający w IgnerHome Polonii Świdnica.
W poprzednim sezonie Tomasz Krzywdziński trafił aż trzydzieści razy za 3 punkty. Na parkietach 1. ligi ma z tym jednak trudności, bo spudłował pierwsze 12 rzutów, a premierowa celna próba miała miejsce dopiero w derbach Dolnego Śląska, czyli w ósmej kolejce.
W trakcie rozgrywek do GKS-u dołączył #17 Maksym Kulon. Sezon ten obwodowy rozpoczynał w Śląsku, u boku swojego starszego brata Norberta, autora 25 punktów w derbach.
36-letni weteran #13 Paweł Zmarlak w poprzednim sezonie występował w GKT Gliwice razem z Damianem Pielochem, czyli wychowankiem Górnika, a teraz koszykarzem WKK Wrocław.
GKS Tychy to zaprzyjaźniony z Górnikiem klub pod względem kibicowskim. Z tego też powodu w sobotę będzie można z trybun usłyszeć gromkie „Był! Będzie! Jest! Tyski GKS!”
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj