Wałbrzych: różowy portfel, wredna córka i opuszczona biblioteka (FOTO)

Niedziela niehandlowa, ale...

W niedzielę 9 lipca 26-letnia mieszkanka naszego miasta zgubiła przy ul. Wiejskiej na Białym Kamieniu portfel z pieniędzmi w kwocie kilkuset złotych oraz kartą bankomatową. Zorientowała się, kiedy na jej telefon z banku zaczęły przychodzić powiadomienia o wykonanych transakcjach bezgotówkowych. Zanim zablokowała dostęp do konta, osoba, która znalazła portfel, skorzystała z karty płatniczej pięciokrotnie, dokonując transakcji zbliżeniowych w placówkach handlowych naszego miasta oraz powiatu.

Zaalarmowani policjanci jeszcze tego samego dnia ustalili, kto jest sprawcą szeregu przestępstw. 20-letnia mieszkanka naszego miasta została zatrzymana w niedzielę wieczorem przy ul. Dąbrowskiego. Mundurowi odzyskali również przywłaszczony portfel.

Młoda kobieta przyznała się do popełnionych czynów i złożyła wyjaśnienia. Za przywłaszczenie znalezionego mienia, a także za kradzieże z włamaniami na konto bankowe grozi jej kara więzienia do lat 10.




Mama ma problem

W minioną sobotę 79-letnia mieszkanka Śródmieścia zgłosiła policjantom, że jej 57-letnia córka w ostatnim czasie ją okradła. Funkcjonariusze ustalili, że kobieta wykorzystała nieuwagę seniorki i tylko na początku tego miesiąca wykradła z jej mieszkania gotówkę w kwocie łącznej 4 tysięcy złotych. W ręce 57-latki wpadł jednak także telefon komórkowy o wartości 520 złotych oraz złoty pierścionek o wartości 300 złotych. Skradzione wartościowe mienie kobieta następnie zastawiła w okolicznych lombardach.

Działania policyjne pozwoliły na ustalenie miejsca pobytu 57-latki i następnie zatrzymanie wałbrzyszanki. Mundurowi jeszcze tego samego dnia zabezpieczyli złoty pierścionek, a teraz pracują nad odnalezieniem telefonu komórkowego i odzyskaniem skradzionych pieniędzy.

57-latka usłyszała już zarzut i stanie przed sądem. Grozi jej kara więzienia do lat 5.




Właśnie wyrywali kable...

Kara do 10 lat za kratami grozi natomiast dwóm mieszkańcom naszego miasta w wieku 35 i 43 lat, którzy kilka dni temu zostali zatrzymani na gorącym uczynku kradzieży z włamaniem do przeznaczonego do kapitalnego remontu budynku po byłej bibliotece. 



Do zdarzenia doszło w niedzielę o poranku przy ul. Kossaka. Około godziny 5:30 policjanci otrzymali sygnał, że drzwi do budynku po byłej bibliotece pedagogicznej zostały wyważone i najprawdopodobniej ktoś splądrował pomieszczenia. Mundurowi wewnątrz zastali dwóch mężczyzn. Ci w tym momencie wyrywali kable ze ścian.



Obaj zostali więc zatrzymani na gorącym uczynku. Policjanci zabezpieczyli narzędzia służące do popełnienia kradzieży z włamaniem, a także wartościowe mienie przygotowane już do wyniesienia. Wałbrzyszanie staną teraz przed sądem.


Zobacz też:
Policja Wałbrzych: latem złodzieje grasują po posesjach
Policja Wałbrzych kontra złodzieje sklepowi. Wpadło siedmiu i pani

Policja: dwaj synowie i córka - trzy rodzinne koszmary

Policja Wałbrzych: latem złodzieje grasują po posesjach