| Źródło: Wałbrzyskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji
Szczawienko: 'źródełko', które trudno będzie osuszyć (FOTO)
Jak informują Wałbrzyskie Wodociągi, zlokalizowały już awarię sieci wodociągowej w ul. Wrocławskiej na Szczawienku, na wysokości hurtowni elektrycznej i budynku mieszkalnego nr 110. Woda wybija tam przy krawędzi chodnika już od kilku tygodni.
- Niezwłocznie po tym rozpoczęliśmy poszukiwanie najlepszej pod względem technologicznym, organizacyjnym i kosztowym metody usunięcia tej awarii. Przeprowadziliśmy rozmowy z kilkoma firmami oferującymi różnorodne rozwiązania, analizowaliśmy różne warianty. Z uwagi na fakt, że miejsce awarii znajduje się w jednej z najbardziej ruchliwych ulic Wałbrzycha, odstąpiliśmy od jej usunięcia metodą wykopu otwartego, gdyż wymagałoby to całkowitego lub częściowego (ruch wahadłowy) zamknięcia ruchu na tej drodze na kilka - kilkanaście dni - informują wodociągowcy.
Do tego jest problem - siecią wodociągową, na której wystąpiła awaria, dostarczana jest woda do wszystkich zakładów na terenie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, a zatem czas na jej usunięcie jest bardzo krótki, aby przerwa w dostawie wody nie zakłóciła procesów produkcyjnych w tych przedsiębiorstwach.
- Jesteśmy w końcowej fazie wyboru najbardziej dogodnego sposobu usunięcia awarii, trwają ostatnie analizy i szacowanie kosztów. Gdy podejmiemy decyzję o wyborze najlepszego i najbardziej dogodnego dla mieszkańców oraz przedsiębiorstw na terenie WSSE rozwiązania, niezwłocznie przystąpimy do usuwania awarii - zapewniają pracownicy Wałbrzyskich Wodociągów.
Do awarii odniósł się także prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej na ostatnim spotkaniu z mieszkańcami Podzamcza. Jak mówił, pękła rura położona w latach 80-tych, a woda tym wodociągiem dociera m. in. do pobliskiego Cersanitu. Mamy nadzieję, że uda się szybko znaleźć jakieś rozwiązanie problemu.
Inne problemy z wodą:
Boguszów-Gorce: oświadczenie w sprawie możliwego zanieczyszczenia wód
Boguszów-Gorce: kto zanieczyścił rzekę Lesk? (FOTO)
Opr. i foto: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj