12.11.2019 21:38 | Źródło: KPP Kamienna Góra

Policja: łapał za nogi i był postrachem w Biedronce

Pójdzie posiedzieć za kradzież rozbójniczą, ale w miejscowej Biedronce robił dziwne rzeczy...

Do zdarzenia doszło 8 listopada w godzinach południowych w sklepie sieci Biedronka w Kamiennej Górze. 21-latek wszedł do sklepu i ukradł 12 par skarpet o wartości 240 złotych. Całe zdarzenie obserwował pracownik ochrony, który podszedł do mężczyzny prosząc o oddanie skradzionego towaru. Sprawca kradzieży nie dostosował się do polecenia ochroniarza - zamiast tego odepchnął go, złapał za nogi i przewrócił na podłogę. Starcie skończyło się jednak sukcesem ochroniarza, który zatrzymał młodzieńca i wezwał policję.

Okazało się, że mężczyzna odwiedzał sklep regularnie. Zgromadzony przez policjantów obszerny materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu łącznie 7 zarzutów dotyczących kradzieży rozbójniczej, kradzieży różnego rodzaju artykułów w sklepie sieci Biedronka oraz gróźb karalnych kierowanych wobec pracowników tego sklepu.

Na wniosek miejscowej policji oraz Prokuratury Rejonowej w Kamiennej Górze sąd zastosował wobec 21-latka areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. Za kradzież rozbójniczą grozi mu kara nawet do 10 lat za kratami.

Czytaj też:

POLICJA WAŁBRZYCH: ONI KRADLI SPRZĘT AGD, A ON PO SKLEPACH Z KARTĄ
ŚRÓDMIEŚCIE: BIJATYKA W MARKECIE... Z JAKĄŚ DAMĄ W TLE?
ZABRAŁ DWIE FLASZKI. W OBRONIE ŁUPU GROZIŁ OCHRONIE
WPADŁA DO DROGERII I BRAŁA CO CHCIAŁA
POLICJA: ELEGANCKI ZŁODZIEJ NAJDROŻSZYCH PERFUM

POLICJA: NAPAD NA SKLEP Z KOSMETYKAMI
SZCZAWNO-ZDRÓJ: POLICJANCI STALI SIĘ ŚWIADKAMI BIJATYKI W MARKECIE
WAŁBRZYCH: JAK PANIE NA ZAKUPACH SZALAŁY Z KAMIENIAMI I MŁOTKIEM
BIŁ PO TWARZY, BO NIE CHCIAŁ ROZSTAĆ SIĘ Z PIWEM..
POLICJA: CO WAŁBRZYSZANIN NA WYJEŹDZIE WYCZYNIAŁ...

Opr. MS
Foto: ilustracyjne