Palmiarnia: remont, kwiaty, owoce, a lemury - już wkrótce! (FOTO)

Lemury i pozostała fauna

Przyjazd lemurów katta do Wałbrzycha jest już pewny. Wyznaczono termin, jest on zbieżny z zakończeniem transgranicznego projektu "Z tropiku do tropiku na polsko-czeskim pograniczu", dzięki któremu wałbrzyska Palmiarnia będzie współpracowała z ogrodem zoologicznym w Dvůr Králové wymieniając się roślinami i zwierzętami. Projekt, o którym pierwszy raz usłyszeliśmy dwa lata temu, nareszcie wkroczył w fazę realizacji i w Palmiarni powstaje woliera dla lemurów, remontowane są też szklarnie po prawej stronie wejścia i wyburzono dobudówki z czasów PRL na zapleczu obiektu.



- Wykonawcą prac jest TWS spółka z o.o. Wyremontują siedem szklarni do końca maja, a sam projekt potrwa do końca lipca. Pozyskane zwierzęta trafią wtedy do nas, kiedy będą już gotowe wybiegi i woliery dla nich. Będą to trzy młode lemury katta. Te, które przyjadą do nas, przyszły już na świat w ZOO, albo urodzą się wkrótce. Zostaną one użyczone Palmiarni. Na razie nie wiemy, jakie zwierzęta będą im towarzyszyć, jest to ustalane - mówi Łukasz Kowalski, koordynujący projekt z ramienia urzędu miasta.

Lemury zamieszkają w remontowanej obecnie części. Zimę będą spędzać w dawnym pomieszczeniu gospodarczym przebudowanym dla nich, będą stamtąd miały możliwość wyjścia na skałki nad zbiornikiem wodnym (tym, w którym nie ma żółwi), gdzie, jeśli zechcą, pokażą się zwiedzającym, a latem będą miały do dyspozycji dużą ogrodzoną wolierę na wewnętrznym terenie Palmiarni, gdzie będzie można blisko do nich podejść. Nowe zwierzęta uzupełnią faunę naszego ogrodu pod szkłem - bytuje tu obecnie dwadzieścia żółwi, kilkanaście rybek akwariowych i sześć pawi, trzy samce, trzy samice, które na czas remontu zostały przeniesione w inne miejsce. Niestety na razie nie doczekały się lęgu, bo choć pojawiały się jajka, samice nie chciały na nich siedzieć.



Wartość całego projektu to około 5,5 mln zł (1 368 767 euro), jest on uważany za etap pierwszy generalnej renowacji Palmiarni, dzięki któremu zostanie wyremontowane 40% jej powierzchni. Środki na kolejny etap ma udostępnić Europejski Bank Inwestycyjny, który zapewnił gminę o swojej gotowości wsparcia szacowanego na 17,5 mln zł projektu 50-procentowym wkładem. Ten projekt miałby zostać zrealizowany do 2021 roku i Palmiarnia będzie jak nowa.

Pomarańcze, cytryny, agawa i inna flora

To, że lemurów jeszcze nie ma, wcale nie oznacza, że do Palmiarni nie ma teraz po co iść. Tak naprawdę tylko jedna siódma trasy turystycznej jest wyłączona z ruchu turystycznego, a resztę można zwiedzać, oglądając kwiaty, których wraz z wydłużaniem się dnia będzie coraz więcej i - owoce cytrusowe, które tej zimy obrodziły wyjątkowo. Wiszą ich na krzewach dziesiątki kilogramów, są pięknie wybarwione, a niektóre - ogromne. Zwłaszcza... skierniewickie cytryny.



- Mamy u nas kilka odmian mandarynek, jest kalamondyna, mamy krzewy pomarańczy chińskiej i gorzkiej, oba owocujące i wiele krzewów cytryn, odmiany nazywanej skierniewicką, a wyhodowanej dzięki krzyżówkom przez profesora Pieniążka. Nasze owoce pozostają na krzewach, żeby mogli je oglądać zwiedzający, nie są zbierane. Chętnie owocują w zimie, widocznie odpowiada im, kiedy jest chłodniej. Może bardzo słoneczne lato wpłynęło na taką ilość owoców - mówi Joanna Paterova, opiekująca się zielenią w Palmiarni.



Ananas trawiasty nie owocuje, ale jadalne owoce pojawiły się na opuncji, są jeszcze ostatnie granaty. Amatorzy kwiatów mogą podziwiać niezawodne strelicje królewskie, kwitnie jakobinia, kliwia, są trzy kolory kamelii japońskiej - biała, jasnoróżowa i ciemnoróżowa, wyjątkowo urodziwy jest bordowy zaślaz mieszańcowy, nazywany chińską latarnią. Sąsiaduje z nim bardzo ciekawy strzałkowiec grzechotkowy z Meksyku. Kwitną aloesy, storczyki, wchodzących witają skrzydłokwiaty i żółte guzmianie, wkrótce zaczną kwitnąć oleandry. Cały czas są dosadzane jakieś nowe rośliny.

- Ostatnio posadzona została hortensja grandiflora, pięknie rozrasta się ogródek kaktusowy założony w 2012 roku. Czekamy na koniec remontów, żeby zwiększyć naszą kolekcję. Poszukujemy ciekawostek, nowych odmian filodendronów i innych roślin, których jeszcze nie ma w Palmiarni. Na czas remontu część została wykopana i jest przechowywana w innych szklarniach, żeby uniknąć uszkodzeń. Po remoncie szklarnie powiększą powierzchnię Palmiarni, może się tam odbywać działalność wystawiennicza i edukacyjna - mówi Joanna Paterova.

Za oknem zima trzyma i jeszcze potrzyma, a w Palmiarni już lato, dostępne w każdej chwili. Lemury powinny się pojawić wraz z prawdziwym latem. Czekamy.



O remontach, kwiatach i lemurach pisaliśmy:
WAŁBRZYSKA PALMIARNIA DO REMONTU I Z KĄCIKIEM RELAKSU (FOTO)
PALMIARNIA WRESZCIE JEST I NAWET ŚWIECI W NOCY (FOTO)
KIEDY REMONT I PRZYJAZD LEMURÓW DO  PALMIARNI?
ZAMEK KSIĄŻ: CO Z PODZIEMIAMI, LEMURAMI W PALMIARNI I DOTACJAMI?
PALMIARNIA I LEMURY - PRZETARG PONOWNIE OGŁOSZONY
PALMIARNIA: PROJEKT Z LEMURAMI - RUSZYŁ PRZETARG
PALMIARNIA - BĘDZIE KWIAT AGAWY, A KIEDY LEMURY?
LEMURY W PALMIARNI?

Polecamy też:
PALMIARNIA WAŁBRZYCH: WIELKI PARK BONSAI
PALMIARNIA RATUJE ROŚLINY Z POŻARU (FOTO)
WAŁBRZYCH: PALMIARNIA I JEJ MIESZKANIEC - PAW ALBINOS (FOTO)
WAŁBRZYCH ANANASOWYM POTENTATEM - TROCHĘ O DZIEJACH PALMIARNI
CO KWITNIE W PALMIARNI?
W PALMIARNI KWITNIE AGAWA
WAŁBRZYCH: GWAREK OGRODNIK WITA W PALMIARNI

Tekst i foto: Magdalena Sakowska