06.12.2020 09:45

Pod siatką ze zmiennym szczęściem

II liga: Z kolejnego wyjazdowego zwycięstwa mogą cieszyć się siatkarki MKS-u Chełmca Wodociągów Wałbrzych. Ekipa Marka Olczyka tym razem wygrała w Nysie. Gorycz porażki przełknęli z kolei zawodnicy KPS-u Chełmca Wałbrzych, którzy przegrali u siebie z Chrobrym Głogów.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku. Wszystkie dziewczyny zagrały dzisiaj na dobrym poziomie - stwierdził w klubowych mediach społecznościowych trener Olczyk. Trudno mu się dziwić, bo wałbrzyszanki bardzo pewnie wygrały pierwszy i trzeci set, a w i drugim nie miały większych kłopotów.

NTSK Nysa - Chełmiec Wodociągi Wałbrzych 0:3 (13:25, 21:25, 17:25)

Chełmiec legitymuje się bilansem 5-2 i jest w tabeli grupy trzeciej na trzecim miejscu. NTSK Nysa w stawce jedenastu ekip jest ósmy (4-5). W lidze prowadzi beniaminek, czyli Libero VIP Gwarant Aleksandrów Łódzki.

KPS Chełmiec Wałbrzych - Chrobry Głogów 0:3 (20:25, 15:25, 21:25)

Trudna przeprawa w Hali Wałbrzyskich Mistrzów czekała z kolei podopiecznych Fabiana Kurzawińskiego i Janusza Ignaczaka. Lider rozgrywek, czyli Chrobry Głogów, okazał się za mocny, pewnie zwyciężając przy ul. Wysockiego. Dla głogowian był to już 9 triumf w 10 meczu w sezonie. KPS z bilansem 4-5 jest na siódmym miejscu. W grupie czwartej rywalizuje dziesięć ekip.