
Górnik-Turów, czyli derby o potwierdzenie dominacji (ZAPOWIEDŹ)

Kwiecień na rozkładzie
Górnicy legitymują się bilansem 25-6 i są już niemal pewni rozstawienia z „jedynką” przed fazą play-off. Na trzy kolejki przed zakończeniem rundy zasadniczej mają o dwa zwycięstwa więcej od Dzików Warszawa, czyli wicelidera, którego czeka jeszcze bardzo trudny mecz z trzecim w stawce Hydrotruckiem Radom.
14 grudnia w Zgorzelcu nasi wygrali 84:66. Debiut w barwach Górnika zaliczył Arinze Chidom, zaliczając 15 punktów. Od tego czasu Amerykanin rozegrał 17 meczów, notując śr. 15,5 pkt oraz 8,1 zb. We wszystkich spotkaniach zapisywał w swoim dorobku dwucyfrową zdobycz punktową. Kalifornijczyk jest najlepszym strzelcem biało-niebieskich, plasuje się na drugiej lokacie w całej lidze w przechwytach, do tego jest czwarty w rozgrywkach w wysokości wskaźnika efektywności Eval.
Dużą rolę w serii zwycięstw odgrywa także Bartosz Majewski. Na początku sezonu wywodzący się z Elbląga rzucający raził nieskutecznością, ale to właśnie wtedy miał problemy z kolanem. W ostatnich czterech meczach wyglądał jednak bardzo dobrze, ze średnimi na poziomie 17,3 pkt, trafiając aż 59 proc. rzutów z gry. W pojedynku z Turowem wałbrzyszan mogą zatrzymać jedynie… oni sami. Już po meczu z Polonią Warszawa trener Górnika, Marcin Radomski wspominał, że jego zespół jest na etapie przygotowań do play-off. Z tego też powodu zmienił obciążenia na treningach, a efekt trudniejszych przygotowań powinniśmy zobaczyć dopiero w kwietniu. Na razie Górnicy walczą jednak z urazami i kłopotami zdrowotnymi, a pełne ręce roboty mają fizjoterapeuci.
22 marca Górnik obchodził 77-lecie istnienia. Z tej okazji z Turowem zagra w czarnych, galowych strojach. Wejściówki tradycyjnie są dostępne w korzystniejszej cenie w przedsprzedaży, na abilet.pl oraz stacjonarnie w biurze podróży „Zbuta”. Gośćmi specjalnymi podczas meczu będą szachiści Hetmana Wałbrzych.
DWA MIESIĄCE GÓRNIKA BEZ PORAŻKI. POŚCIG POLONII BEZ POWODZENIA! (FOTO)
Mały wielki powrót
Od początku tego sezonu w barwach Turowa oglądamy Krzysztofa Jakóbczyka (na zdjęciu), w dalszym ciągu grożącego rzutem z dystansu (43 proc. skuteczności, śr. 12 pkt w sezonie). Popularny „Mały” rozegrał w Górniku cztery i pół sezonu w latach 2009-11 oraz 2019-22. W tym okresie zapisał na swoim koncie 155 oficjalnych meczów oraz 2119 punktów (śr. 13,7 pkt). Sezon 2020/21 zakończył z wyborem do najlepszej piątki sezonu zasadniczego całych rozgrywek. Dla 36-letniego rzucającego będzie to pierwsza wizyta w Aqua Zdroju od przegranych majowych finałów ligi.
Turów wygrał jedynie 8 meczów, przegrał aż 23, co oznacza 17. miejsce w stawce 18 ekip. Wchodzący w ostatnich meczach z ławki Jakóbczyk jest drugim najlepszym punktującym zgorzelczan, zaraz za Szymonem Pawlakiem (śr. 15 pkt). Z ostatnich pięciu meczach Turów wygrał tylko jeden, ten ostatni, u siebie ze Startem II Lublin 85:70. Nie tak dawno temu, bo 19 lutego, zespół Pawła Turkiewicza potrafił odrobić straty i pokonać we własnej hali Hydrotruck Radom 87:86. W marcu w tym samym obiekcie szczęście się jednak od nich odwróciło, bo z Eneą Basketem Poznań przegrali 84:85.
Czy wiesz, że…
We wspomnianym wyżej meczu z poznaniakami porażkę Turowa zmniejszył w ostatniej sekundzie #4 Mikołaj Styczeń, trafiając… z połowy boiska. Ten sam zawodnik, wychowanek Śląska Wrocław, nie pomylił się z w pierwszej próbie z linii rzutów wolnych, zapewniając w samej końcówce wygraną z Hydrotruckiem.
#12 Szymon Pawlak w sezonie 2020/21 rozegrał 10 meczów w Górniku. Najlepsze spotkanie (21 punktów) rozegrał na wyjeździe, przeciwko… Turowowi Zgorzelec.
#37 Filip Pruefer zdobył w 2011 roku mistrzostwo Polski U-16 w barwach Kormorana Sieraków. Jego klubowym kolegą był Kamil Zywert, w przeszłości zawodnik Górnika.
David Jackson rozegrał jedno spotkanie w tym sezonie, zdobywając 16 punktów. Skończyło się na pojedynczym meczu, ponieważ FIBA postanowiła cofnąć licencję Amerykanina, uprawniającą go do gry w Suzuki 1 Lidze. FIBA uznała aktualny KS Turów S.A za spadkobiercę KKS Turów Zgorzelec SA, objętego zakazem transferów zagranicznych. 37-letni Jackson, związany w przeszłości z ekstraklasowym Turowem, jest wciąż w klubie, ale jedynie w sztabie szkoleniowym.
#3 Michał Samolak, młodzieżowy zmiennik na pozycjach obwodowych, dwukrotnie w tym sezonie zdobywał więcej niż 10 punktów. Jego najlepszy występ, 15 „oczek” (4/4 za 3) miał miejsce w… 1. kolejce.
#14 Maksymilian Estkowski wchodził do seniorskiej koszykówki jako zawodnik Astorii Bydgoszcz. W 2019 roku wygrał z tym zespołem 1 ligę, ale udział w sukcesie miał minimalny. Jako 17-latek zagrał jedynie w dwóch meczach.
W poprzednim sezonie Adrian Kordalski reprezentował Turowa, stając się najlepszym strzelcem całej ligi, ze śr. 18.9 pkt w 17 meczach. W przeszłości ze Zgorzelcem byli związani także Michał Marek, Piotr Niedźwiedzki oraz, w pewnym sensie, Michał Sitnik. Przenosiny tego ostatniego ze Śląska ogłoszono nawet w mediach społecznościowych, ale zmiana barw klubowych przez „Sita” wywróciła się na ostatniej prostej.
W ubiegłych rozgrywkach Turów także okupował dolne rejony tabeli, tracąc ostatecznie prawo do gry w Suzuki 1 Lidze (później wykupione za sprawą „dzikiej karty”). Pomimo trudności, powalczył w Aqua Zdroju, gdzie 2 lutego 2022 przegrał minimalnie, 68:70. W ostatniej akcji był nawet posiadaniu piłki, ale Maciej Marcinkowski popełnił pod presją obrony błąd kroków w rogu boiska, nie oddając ostatecznie rzutu.
Foto: Alfred Frater
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj