Kto po Rataju? Szukamy nowego kapitana Górnika

32-letni Ratajczak w ostatnich sezonach był kapitanem zespołu, trzy lata temu zastępując w tej roli Rafała Glapińskiego (zakończył karierę). Choć „Rataj” w ostatnim sezonie grał niewiele, to był najbardziej rozpoznawalny przez przeciętnego kibica. Nie mogło być inaczej, bo mówimy o wychowanku, związanym z pierwszą drużyną Górnika, z przerwami, od 2009 roku. Wydawało się, że może pozostać w zespole na rozgrywki 2023/24, ale korzystniejsza oferta ze Zgorzelca skłoniła go do zmiany otoczenia. Nikt skrzydłowemu tego nie ma za złe, a liczni kibice podziękowali mu za lata występów i wkład w rozwój klubu od trzeciej ligi.

Rola kapitana to pewnego rodzaju przywilej i wyróżnienie, ale przede wszystkim to dodatkowe obowiązki i społeczna odpowiedzialność. Kapitan nie tylko wyprowadza zespół na prezentację i występuje w imieniu drużyny przed sędziami, ale również reprezentuje klub poza parkietem. To kapitan często odwiedza szkoły, przedstawicieli sponsorów, ściska ręce miejskich władz, czy też pozuje do zdjęć z fanami, podnosząc z uśmiechem noworodki. Kapitan musi być świadomy swojej roli, pokorny w mediach społecznościowych i elokwentny przed kamerami. Może się zdarzyć, że ktoś w garniturze wręczy mu puchar, że to jemu przyjdzie otworzyć szampana, ale także jako pierwszy będzie wywoływany przed mikrofon, by wytłumaczyć ewentualną porażkę.  

Kibice w roli kapitana Górnika widzieliby najchętniej charakternego wychowanka, rodowitego wałbrzyszanina, w idealnym scenariuszu związanego przez całą karierę z biało-niebieskimi. Takie warunki spełnia Damian Durski, 25-latek występujący w pierwszej drużynie od stycznia 2015 roku. Pod opisane wymagania można spokojnie podciągnąć Piotrka Niedźwiedzkiego, także wałbrzyszanina z urodzenia i wychowanka klubu, ale aktualnie zamieszkałego poza regionem i mającego na koncie występy w kilku innych klubach. Na kapitana można jednak spojrzeć bardziej kompleksowo, gdzie lokalny szacunek i przywiązanie do barw będą szły w parze z wielkim, także ekstraklasowym, doświadczeniem. Tu na czele listy wysuwa się Krzysztof Jakóbczyk, 36-latek wywodzący się ze Śląska Wrocław, ale powracający do Górnika po raz trzeci w karierze, mający już na koncie blisko 160 oficjalnych meczów w biało-niebieskim trykocie. Popularny „Mały”, pomimo wrocławskich korzeni, zaskarbił sobie ogromną sympatię wałbrzyskich kibiców i jego powrót pod Chełmiec nie jest przypadkowy. Strony bardzo szybko doszły do porozumienia, u progu sezonu ogórkowego.


David Jackson podczas zajęć z dziećmi w wałbrzyskiej Palmiarni

Kapitana drużyny nie wybierają jednak kibice. To rola drużyny lub samego trenera, który tego typu decyzję może podjąć samodzielnie, nominując zawodnika, będącego boiskowym przedłużeniem jego myśli taktycznej. Może więc swoje szanse ma Amerykanin David Jackson? Grywa przecież jako rozgrywający, a z tej perspektywy ma największe szanse być przekaźnikiem założeń trenera na parkiecie. Do tego posiada doświadczenie, grał przez lata w silnej drugiej lidze francuskiej, zdobywał wicemistrzostwa Polski z Turowem, odgrywając dużą rolę w tamtych drużynach. Najbezpieczniejszy jednak wydaje się głos szatni, bo to ona kreuje postać o cechach lidera, wokalnie „nakręcającego” kolegów do walki. Często w roli kapitana oglądamy po prostu najlepszego koszykarza danej drużyny, ale o wytypowanie kogoś takiego w tworzonym od podstaw Górniku będzie trudno. Kto w takim razie otrzyma ten zaszczyt, ale też weźmie na swoje barki ciężar odpowiedzialności?

Możemy się o tym przekonać już w czwartek, 31 sierpnia, gdy Górnicy rozegrają pierwszą grę kontrolną przed sezonem 2023/24. W Aqua Zdroju zmierzą się z ligowym rywalem, Weegree AZS Politechniką Opolską. Wstęp na mecz jest przeznaczony wyłącznie dla posiadaczy karnetów z ubiegłych rozgrywek. Będzie to jedyna okazja do zobaczenia Górnika w akcji w Wałbrzychu podczas okresu przygotowawczego. Nowy sezon w Pekao S.A. 1 Lidze rusza pod koniec września. W 1. kolejce nasi zmierzą się na wyjeździe z Sensation Kotwicą Kołobrzeg. 

Górnik Zamek Książ Wałbrzych, sezon 2023/24:

Krzysztof Jakóbczyk, 36 lat, 183 cm, obrońca
David Jackson, 37 lat, 194 cm, obrońca
Michał Mindowicz, 21 lat, 192 cm, obrońca (młodzieżowiec)
Damian Durski, 25 lat, 184 cm, obrońca/ skrzydłowy
Miłosz Góreńczyk, 22 lata, 191 cm, obrońca/skrzydłowy (młodzieżowiec)
Patryk Wilk, 26 lat, 198 cm, skrzydłowy
Konrad Dawdo, 23 lata, 198 cm, skrzydłowy
Kacper Margiciok, 20 lat, 198 cm, skrzydłowy (młodzieżowiec)
Piotr Niedźwiedzki, 30 lat, 211 cm, środkowy
Witalij Kowalenko, 39 lat, 204 cm, środkowy

Trener: Andrzej Adamek (51 lat)

Czytaj także:

TANIEC Z OGNIEM. CZY GÓRNICY ROZPALĄ NAS W NOWYM SEZONIE?

Foto: Alfred Frater