Koszykarska demolka na Kociewiu. Górnik liderem rozgrywek
To miał być trudny mecz. Do tego mecz z podtekstami. To właśnie w Wałbrzychu trener Dariusz Kaszowski świętował w 2022 roku mistrzostwo 1 ligi, jeszcze z Sokołem Łańcut. Teraz spotkał się ponownie nie tylko z Górnikiem, ale i z Rafałem Glapińskim, przed laty swoim podopiecznym w łańcuckim klubie. W składzie Decki znajdują się Patryk Kędel i Filip Stryjewski, którzy latem byli o włos od podpisania umowy w Wałbrzychu. Mniej więcej rok temu blisko gry pod Chełmcem był także Tymon Szymański, młodzieżowiec w ekipie z Pelplina, ale wtedy wybrał gorszą finansowo, ale bardziej jego zdaniem perspektywiczną ofertę AGH Kraków. Wreszcie, w Pelplinie wciąż występuje Mariusz Konopatzki, „ulubieniec” wałbrzyskich kibiców, po jego prowokacyjnych gestach w Aqua Zdroju w poprzednim sezonie.
I co?
I nic.
Trener Kaszowski wychodził z siebie, raz po raz pokrzykując to na sędziów, to na swoich graczy.
Tymon Szymański zdobył 4 punkty (2/7 z gry).
Filip Stryjewski zanotował 5 „oczek”, 6 asyst, ale i 4 straty.
Konopatzki zaliczył 3 punkty, pudłując 5 z 6 rzutów z gry.
Patryk Kędel starał się bronić honoru pelplinian, z 15 punktami i 5 zbiórkami (7/10 z gry).
Ale jeden Patryk Kędel to było na Górnika za mało. Na bezwzględnego, grającego zespołowo Górnika., który zanotował 25 asyst, a 50 punktów dorzucili jego rezerwowi. Pięciu graczy zakończyło zmagania z dwucyfrową zdobyczą punktową, do kosza trafiło dziesięciu z jedenastu na parkiecie (bez trafienia mecz zakończył debiutujący w biało-niebieskich barwach Daniel Dawdo).
W drugiej połowie w Pelplinie doszło do koszykarskiej demolki. Trzecią odsłonę nasi wygrali aż 28:6, grając koncertowo. Komentujący spotkanie na platformie emocje.tv Dawid Siemieniecki powiedział: „W Pelplinie musi po meczu paść kilka mocniejszych słów”. A w Górniku? Jest ciężka, rzetelna praca, ale też i radość, bo nasi zostali samotnym liderem rozgrywek. No i wreszcie zagrają u siebie w sobotę – 28 października podejmą w Aqua Zdroju GKS Tychy (godz. 16). Tak efektownie grającego Górnika chcemy oglądać, a w meczu z GKS-em spodziewamy się pełnej hali.
(3-4) Decka Pelplin – (6-1) Górnik Zamek Książ Wałbrzych 64:97
Górnik: Kowalenko 17, Niedźwiedzki 16 (10 zb), Góreńczyk 16, K. Dawdo 15, Margiciok 11, Han 7, Jakóbczyk 5, Durski 4, Mindowicz 3, Wilk 3, D. Dawdo 0.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj