Śmierć w Mieroszowie
26 stycznia ochotników zaalarmowali sąsiedzi starszego mężczyzny, którzy poinformowali służby o tym, że od dwóch dni nie widzieli 83-letniego lokatora kamienicy przy pl. Wolności w Mieroszowie. Jak relacjonują świadkowie, strażacy z OSP Mieroszów przyjechali sprawdzić sytuację ok. godz. 16. Senior nie reagował na pukanie do drzwi. Strażacy weszli do mieszkania przy użyciu drabiny. Starszy mieroszowianin był w mieszkaniu, niestety na udzielenie pomocy seniorowi było już zbyt późno. Lekarz stwierdził zgon mężczyzny.
Pamiętajmy, że dzięki szybkiej pomocy sąsiadów i mundurowych niejednokrotnie ratowane jest życie mieszkańców naszego regionu. Reagujcie na niepokojące sygnały, możecie uratować sąsiadowi życie.
Czasami służbom udaje się pomóc seniorom i uniknąć tragedii:
ZAGLĄDALI, PUKALI, AŻ... PRZESTALI [FOTO]
ON ZMARŁ, A JEJ ZDĄŻYLI POMÓC
WOŁANIE O POMOC W ŚRODKU NOCY
ZAMKNĘŁA SIĘ W DOMU I ZGUBIŁA KLUCZE
JEDEN MĘŻCZYZNA NIE ŻYJE, DRUGI URATOWANY
PLAGA ZASŁABNIĘĆ
ODESZŁA W FOTELU. MĄŻ BYŁ ZA ŚCIANĄ
Czasem niestety na ratunek jest zbyt późno
JOHNY RADYJKO NIE ŻYJE
ŚMIERĆ NA UL. GŁUSZYCKIEJ
WAŁBRZYCH PODGÓRZE: ŚMIERĆ NA UL. REYMONTA
PIASKOWA GÓRA - ŚMIERĆ W SAMOTNOŚCI
ŚMIERĆ NA UL. NIEPODLEGŁOŚCI
BOGUSZÓW-GORCE: ŚMIERĆ NA UL. 1 MAJA
ŚMIERĆ NA UL. GÓRNEJ
ŚMIERĆ NA PIŁSUDSKIEGO
ZAMKNĘŁA DRZWI I ODESZŁA W CISZY
ŚMIERĆ W DZIEĆMOROWICACH
ŚMIERĆ NA PIASKOWEJ GÓRZE
Elżbieta Węgrzyn
fot. OSP Mieroszów
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj