| Źródło: Fundacja Wałbrzych 2000
Wałbrzyskie Centrum Aktywności Obywatelskiej
- Zapraszamy do konsultacji i zadawania pytań, na które sami nie potrafią Państwo znaleźć odpowiedzi. Pierwsze tygodnie pracy WCAO pokazują, że najczęściej potrzebna jest pomoc prawnika - mówi Łukasz Zawojak, wiceprezes zarządu Fundacji Wałbrzych 2000.
- Zapraszamy zwłaszcza seniorów i osoby z niepełnosprawnościami – dodaje Magda Zywar, bo wiemy, że mają utrudniony dostęp do bezpłatnych szkoleń i ekspertów z różnych dziedzin.
Dzisiaj o pieniądzach
Zawierając związek małżeński wchodzimy w zupełnie nową sytuację majątkową. Od tej pory bowiem posiadamy składniki majątku osobistego, ale także majątku wspólnego, który dzielimy ze swoim mężem lub żoną. Można powiedzieć w skrócie, że w skład majątku wspólnego małżonków, zgodnie z przepisami kodeksu rodzinne i opiekuńczego, wchodzą przedmioty majątkowe nabyte w trakcie trwania małżeństwa, zarówno rzeczy ruchome, jak i nieruchomości, a także prawa majątkowe, akcje, wierzytelności itp.
Pożyczki i kredyty bez zgody współmałżonka
Kwestia wspólnego majątku małżonków jest ważnym aspektem przy rozpatrywaniu odpowiedzialności za długi. W sytuacji bowiem kiedy oboje małżonkowie podpisują umowę kredytową, zasady spłaty i odpowiedzialności są jasne: małżonkowie odpowiadają wówczas solidarnie za zaciągnięte zobowiązanie zarówno swoim majątkiem osobistym, jak i wspólnym.
Łatwo wyobrazić sobie jednak taką sytuację, w której jeden z małżonków, bez wiedzy i zgody drugiego, zaciąga kredyt znacznej wysokości. Zachodzi wówczas pytanie, czy żyjący w niewiedzy małżonek jest odpowiedzialny za to zobowiązanie i czy zagrożony jest majątek wspólny małżonków?
Odpowiedź przynosi art. 41. Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który wyraźnie normuje tę kwestię. Stwierdza, że jeżeli jeden z małżonków zaciągnął zobowiązanie bez zgody drugiego, to wierzyciel nie może dochodzić swego roszczenia, ani z majątku osobistego tego małżonka, ani też z majątku wspólnego małżonków. Krótko mówiąc, wierzyciel może odebrać dług jedynie z majątku osobistego dłużnika, ale także z jego wynagrodzenia za pracę.
Od tej ogólnej zasady jest jednak wyjątek, który pozwala pociągnąć do odpowiedzialności małżonka, który nie wiedział o zaciąganym zobowiązaniu. Wyjątek ten to sytuacja, kiedy zaciągnięte zobowiązanie posłużyło do zaspokojenia wspólnych potrzeb życia codziennego, np. opłaty rachunków, zakup opału itp. Wtedy małżonkowie odpowiadają wspólnie za dług.
Intercyza
Na koniec należy zwrócić uwagę na fakt, że ostateczną ochroną przed odpowiedzialnością za długi zaciągane przez drugiego małżonka jest ustanowienie rozdzielności majątkowej po zawarciu małżeństwa, potocznie zwanej intercyzą. Rozdzielność będzie obowiązywała od dnia sporządzenia stosownego aktu notarialnego, a co za tym idzie działanie rozdzielności nie będzie rozciągało się na okres sprzed jej ustanowienia. Ponadto również banki i inne instytucje finansowe wprowadzają wewnętrzne procedury, które mają chronić przez działaniem nieuczciwych małżonków. W przeważającej części są to górne limity kwot pożyczek udzielanych bez pisemnej zgody drugiego współmałżonka.
Łukasz Zawojak
Źródło i podstawa prawna:
Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj