| Źródło: KMP Wałbrzych, Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu
Wałbrzych i region: kiedy służby ratują życie...
Jak relacjonują policjanci, wczoraj po godzinie 16:00 do siedziby pierwszego komisariatu w Szczawnie-Zdroju, przyszła zdenerwowana i mocno zaniepokojona 79-latka. Kobieta oświadczyła, że nie posiada telefonu, a jej syn ma poważne problemy zdrowotne. Sama ze względu na swój stan zdrowia nie mogła opowiedzieć szczegółowo o tym, co się wydarzyło, ale mundurowym w trakcie rozmowy udało się uzyskać przynajmniej adres zamieszkania mężczyzny.
Policjanci st. post. Jakub Sawicki oraz st. post. Mateusz Turczyn pojechali na ul. Rodziny Burczykowskich i tam w jednym z mieszkań zastali leżącego na łóżku schorowanego 54-latka. Mężczyzna kilka miesięcy temu przeszedł poważną operację nogi, nie był w stanie samodzielnie chodzić, a w obie kończyny wdała się poważna infekcja, która w niedługim czasie mogła doprowadzić go do śmierci. Okazało się, że wałbrzyszanin również nie ma telefonu komórkowego i nie był w stanie wezwać pomocy. Potwierdził także, że matka z uwagi na wiek i stan zdrowia niestety nie zdawała sobie sprawy, co się z nim dzieje.
Jak mówi oficer prasowy wałbrzyskiej policji Marcin Świeży, mundurowi udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy i wezwali pogotowie, które przewiozło go do szpitala. Wystarczyłoby kilka dni, a być może tylko godzin i doszłoby do tragedii. Teraz w placówce medycznej zajmują się nim specjaliści.
Także straż pożarna w ostatnich dniach ratowała zagrożone życie dwóch osób. Jak mówi Tomasz Kwiatkowski, wczoraj, 4 października, mieszkanka ul. Krasińskiego zawiadomiła służby, że nie może się skontaktować ze swoją 83-letnią sąsiadką. Strażacy otworzyli drzwi i na podłodze znaleźli leżącą seniorkę, która nie była w stanie sama się podnieść. Kobietę przekazano ratownikom medycznym. Dzień wcześniej w Dziećmorowicach 60-letnia kobieta dostała ataku duszności, mieszkający obok syn nie usłyszał jej wołania o pomoc, ale udało jej się zadzwonić na numer alarmowy. Przyjechali strażacy, poszkodowana nie była im już w stanie otworzyć, więc weszli przez otwarte okno i stwierdzili, że 60-latka wymaga natychmiastowego podania tlenu. Po tlenoterapii została przekazana zespołowi ratownictwa medycznego.
Ważna akcja:
Wałbrzych: 400 bezpiecznych seniorów, wśród nich pani Cecylia (FOTO)
Zobacz też:
Straż Wałbrzych: czasem ratują życie mniej spektakularnie
Straż Wałbrzych: ochotnicy pospieszyli na ratunek seniorowi
Wałbrzych region: stoczyli walkę o życie seniora. Nie udało się
Opr. MS
Zdjęcie ilustracyjne, foto w tekście użyczone: KMP Wałbrzych
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj