| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu
Straż Wałbrzych: na ratunek starszej pani i dym z okna lokalu
Wtorek 24 maja upłynął wałbrzyskim strażakom dość spokojnie, jeśli nie liczyć dwóch interwencji. Jedna dotyczyła dzielnicy Sobięcin, druga pogranicza Starego Zdroju i Nowego Miasta.
- Zgłoszenie z ul. Karkonoskiej mówiło o starszej pani, która upadła i nie może wstać o własnych siłach w zamkniętym mieszkaniu. Zgłaszał członek rodziny, który miał klucze, jednak nie mógł otworzyć drzwi ze względu na tkwiący w zamku klucz od wewnątrz. Strażacy do mieszkania na parterze weszli przez uchylone okno i zastali 83-latkę leżącą na podłodze, przytomną, ale ze względu na problemy ze zdrowiem nie mogła sama się podnieść - mówi Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu.
Seniorka na szczęście nie doznała poważniejszych obrażeń i została przez zespół ratownictwa medycznego zabrana do szpitala na obserwację. A tego samego dnia w godzinach porannych pojawiło się też alarmujące zgłoszenie z 11 Listopada.
- Zgłaszający informował o dymie wydobywającym się z zakratowanego okna na parterze, należącego do lokalu usługowego. Po przyjeździe straży na miejsce okazało się, że w lokalu właśnie ma miejsce remont - mówi strażak. Jednak dobrze, że obserwator był czujny.
A dzień wcześniej, 23 maja, było jeszcze jedno zgłoszenie z gatunku tych "przyjechaliśmy i nie ma". Było ciekawe, bo dotyczyło żmii, która miała się pojawić w lokalu biurowym przy ul. Hetmańskiej. Jednak kiedy strażacy tam dotarli, żmii już nie zastali i nie byli w stanie potwierdzić, czy rzeczywiście był to ten groźny gad, czy może niegroźny zaskroniec, albo całkiem nieszkodliwy padalec? Jednak w żmiję też można uwierzyć po ostatnim przypadku: Wałbrzych region: gdzie się ukryła żmija w mieszkaniu? (FOTO).
Podobne przypadki:
Wałbrzych i powiat: Trzy wezwania o pomoc, jedna śmierć
Straż Wałbrzych: 'pożar' kamienicy, wypadek, seniorka - i sarna
Głuszyca, Boguszów: Dziecko utknęło w basenie, seniorka w mieszkaniu
Podzamcze, Szczawno-Zdrój: jej pomogli, dla niego było za późno
Wałbrzych: Jedna zasłabła, druga nie żyje, trzecia w szpitalu
Magdalena Sakowska
Zdjęcie ilustracyjne archiwalne: Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj