22.11.2022 09:37 | Źródło: KMP Wałbrzych

Policja Wałbrzych: nie kończy się seria wypadków (FOTO)

W weekend w powiecie miały miejsce dwa wypadki, a w poniedziałek rano jeden i po południu drugi na ulicach Wałbrzycha. Do tego kolizja z pijanym kierowcą w roli głównej. Uważajmy, bo warunki drogowe wciąż kiepskie.

Wałbrzyscy policjanci kolejny raz apelują o ostrożność do wszystkich uczestników ruchu drogowego. W weekend było kilka zdarzeń: Wałbrzych i region: za nami zimowy weekend z wypadkami (FOTO), skutkiem jednego z nich nastolatka wylądowała w szpitalu: Boguszów-Gorce: jeszcze jeden wypadek, poszkodowana 16-latka (FOTO). A w poniedziałek rano miało miejsce: Śródmieście: kolejne potrącenie, 19-latka w szpitalu (FOTO), natomiast później na Piaskowej Górze doszło do jeszcze jednego poważnie wyglądającego zdarzenia drogowego.

Jak informuje wałbrzyska policja, w wyniku nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego i Kusocińskiego, gdzie niedawno zmieniła się organizacja ruchu, zderzyły się samochód osobowy i dostawczy. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Sprawca prowadzący busa ukarany został mandatem o wysokości 1500 złotych. Policjanci z drogówki odebrali także dowody rejestracyjne uszkodzonych pojazdów. I apelują do kierowców o ostrożność.

A w niedzielną noc na głównej drodze w Czarnym Borze doszło do jeszcze jednej kolizji. 35-latek kierowanym przez siebie samochodem osobowym, jadąc z Borówna, uderzył w ustawione na drodze barierki, a następnie zjechał na teren jednej z posesji przy ul. Wesołej, by ukryć samochód, który został poważnie uszkodzony. Badanie retrospektywne wykonane przez policjantów wykazało 1,64 promila alkoholu w organizmie 35-latka. Pasażer wydmuchał 3,08 promila. W samochodzie znajdowały się porozrzucane puszki z piwem.

Kierowca dodatkowo ma od 2019 roku aktywny zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów. Jego samochód trafił więc na parking strzeżony. Mieszkaniec Czarnego Boru noc spędził w jednej z cel wałbrzyskiej komendy, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5, dożywotni zakaz siadania za kółko oraz wysoka grzywna.