Policja: jeden chciał zrobić wrażenie na kobiecie, a drugi...

Zaprezentował jej... katalog wykroczeń

We wtorek 31 sierpnia po godzinie 20:00 na terenie gminy Lubawka tamtejsi policjanci zauważyli jadący z dużą prędkością pojazd marki Renault Master na wałbrzyskich numerach rejestracyjnych. Postanowili sprawdzić, dlaczego kierowca nie stosuje się do ograniczeń prędkości w terenie zabudowanym.

Już w Kamiennej Górze funkcjonariusze zatrzymali pojazd, którego kierowca, 44-letni mieszkaniec tego miasta według ich relacji: "znajdując się w towarzystwie 20 lat młodszej pasażerki, usiłował zbudować swój autorytet w jej oczach, nie stosując się początkowo do poleceń policjantów".

W trakcie dalszych czynności mundurowi ustalili, że renault nie ma ani przeglądu, ani ubezpieczenia OC. Dodatkowo zachowanie 44-latka wzbudziło w policjantach podejrzenie, że może on się znajdować pod wpływem narkotyków. Badanie testerem narkotykowym potwierdziło te przypuszczenia - mężczyzna prowadził znajdując się pod wpływem amfetaminy lub metamfetaminy, co skutkowało przewiezieniem go do szpitala i koniecznością pobrania mu krwi, czego wynik stanowić będzie materiał dowodowy w postępowaniu przygotowawczym, prowadzonym przez policjantów.

Za prowadzenie pod wpływem narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 2. A za szereg wykroczeń sprawca otrzyma mandaty.


Rozrabiał pod sanepidem

Ponad 2 promile alkoholu miał natomiast w organizmie 25-letni kierowca forda, który przy ul. Piłsudskiego w Jaworze wjechał w dwa zaparkowane auta. Do zdarzenia doszło 1 września przed godz. 8:00. Dyżurny jaworskiej komendy odebrał zgłoszenie od pracownika jaworskiego sanepidu dotyczące ujęcia nietrzeźwego kierowcy. Policyjny patrol ustalił na miejscu, że mieszkaniec Jawora nie zachował należytej ostrożności podczas wykonywania manewru omijania i najechał na dwa prawidłowo zaparkowane samochody.