Biały Kamień: mogła zginąć rodzina i jej sąsiedzi

Mieszkańcy dziesięciopiętrowego bloku nie zdawali sobie sprawy ze śmiertelnego zagrożenia. Po godz. 16.00 w czwartek 2 listopada w jednym z mieszkań na wyższych piętrach 42-letnia lokatorka właśnie kąpała syna, kiedy 9-latek nagle zemdlał.

- Kobieta zdążyła zadzwonić do męża, po czym sama również straciła przytomność. Mąż zjawił się szybko, otworzył okna i zadzwonił na numer alarmowy. Straż pożarna otrzymała wezwanie o godz. 16.31, na miejsce dojechały dwa zespoły ratownictwa medycznego, strażacy użyczyli im butlę tlenową do akcji ratunkowej. Matka i dziecko zostali odwiezieni do szpitala z objawami podtrucia tlenkiem węgla, mężczyzna nie potrzebował pomocy. Po wejściu do mieszkania strażacy zmierzyli stężenie tlenku węgla i wynosiło ono 50 ppm, ale po zamknięciu okien i włączeniu piecyka gazowego typu junkers szybko wzrosło do 150 ppm - relacjonuje Jerzy Biliński z zespołu prasowego Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu. Nie wiadomo, ile wynosiło stężenie czadu w momencie, kiedy matka i dziecko przebywali w łazience.

To nie był jeszcze koniec dramatu. Strażacy rutynowo sprawdzili wszystkie mieszkania bloku i okazało się, że w lokalu poniżej mieszkańcy nie mają pojęcia, że ich łazienka stała się śmiertelną pułapką, ponieważ jest połączona z tamtą systemem wentylacyjnym. Jak mówi Jerzy Biliński, urządzenie pomiarowe strażaków wykazało w niej aż 650 ppm. Obecność czadu stwierdzono także w jednym z lokali na niższych piętrach, było to 60 ppm. Na szczęście nikt inny w bloku nie wykazywał objawów zatrucia. Strażacy zakończyli działania o 18.15, o niebezpiecznym podgrzewaczu do wody powiadomili zarządcę bloku i nadzór budowlany.



Czad wciąż jest groźny w naszym mieście. Kilka osób zasłabło z powodu obecności w mieszkaniu tlenku węgla w poprzednim sezonie grzewczym. W kwietniu pisaliśmy: Straż Wałbrzych: kolejna bardzo niebezpieczna łazienka... W marcu: Straż Wałbrzych: 16-latka omal nie zginęła w łazience. W styczniu pisaliśmy o 9-latku: Straż Wałbrzych: 9-latek zatruty czadem, pożary i wiatr (FOTO). W grudniu: Rusinowa: czad w mieszkaniu, 6-latek źle się poczuł i Straż Wałbrzych: gaz na korytarzu, czad w łazience, zasłabła 13-latka. W kwietniu także: Straż Wałbrzych: dwie zmarłe osoby znaleziono w łazienkach.

Wcześniejsze interwencje związane z tlenkiem węgla:
Straż Wałbrzych: Nowe Miasto - kąpał się... i nagle zasłabł
Straż Wałbrzych: bardzo niebezpieczna łazienka i inne akcje
Straż Wałbrzych: zagrożenie w dziesięciopiętrowcu i akcja z psem

Z czadem nie ma żartów:
Nowe Miasto: kolejna śmiertelna ofiara tlenku węgla
Wałbrzych: Tragedia na Os. Górniczym. 2 osoby nie żyją [FOTO]
Wałbrzych: Nie żyje 3-osobowa rodzina. Co mówi sekcja zwłok?
Szczawno-Zdrój: Tragedia - jedna osoba nie żyje, trzy zatrute


Magdalena Sakowska
Zdjęcie ilustracyjne