| Źródło: KMP Wałbrzych
AKTUALIZACJA: 77-latek odnaleziony żywy i zdrowy. Dokąd doszedł? (FOTO)
16 lutego - zakończenie akcji
- Blisko 80 policjantów szukało wczoraj od godzin popołudniowych 77-letniego mieszkańca Wałbrzycha. Mężczyzna mający problemy zdrowotne - m.in. z pamięcią - wyszedł z domu i nie było z nim żadnego kontaktu. Po kilku godzinach senior został przez mundurowych odnaleziony cały i zdrowy na terenie powiatu świdnickiego. Oczywiście mieszkańcom dziękujemy za wsparcie i każdy sygnał w tej sprawie - mówi Marcin Świeży, oficer prasowy wałbrzyskiej policji.
W środę koło południa policjanci z jedynki zostali poinformowani o zaginięciu 77-letniego mieszkańca naszego miasta. Mężczyzna po godzinie 10:00 miał wyjść na krótki spacer, jednak do miejsca zamieszkania nie wrócił - powtórzyła się sytuacja z dnia poprzedniego. Zaniepokojona rodzina zgłosiła jego zaginięcie policji. Sytuacja była o tyle poważna, że senior ma zaniki pamięci i problemy ze słuchem. Komendant jednostki podjął decyzję o wezwaniu wszystkich policjantów w trybie alarmowym. W komisariacie, a także w innych jednostkach na terenie miasta stawiali się mundurowi gotowi szukać zaginionego.
- Podczas prowadzonej akcji patrole piesze i zmotoryzowane sprawdzały wszystkie ciągi komunikacyjne, policjanci rozpytywali napotkanych mieszkańców. W trakcie działań uzyskali między innymi sygnał na numer alarmowy, z którego wynikało, że jedna z osób widziała podobnego do zaginionego mężczyznę na terenie Świebodzic. Część funkcjonariuszy przeniosła się więc na teren powiatu świdnickiego. I to właśnie na drodze krajowej 35 pomiędzy Świebodzicami, a Mokrzeszowem, tuż przed nastaniem zmroku, 77-latek został odnaleziony. Mężczyzna był zdezorientowany, ale cały i zdrowy. Po udzieleniu niezbędnej pomocy trafił ostatecznie pod opiekę rodziny - mówi Marcin Świeży.
Wałbrzyscy policjanci w trosce o bezpieczeństwo apelują do osób zajmujących się seniorami o uważniejszą opiekę. Najczęstszą przyczyną zaginięć w przypadku starszych osób jest zazwyczaj stan chorobowy. Bardzo często seniorzy cierpią na zaburzenia demencyjne związane z chorobą Alzheimera, przebytymi wylewami, czy zawałami, a także wynikającymi po prostu z podeszłego wieku. W związku z tym najczęściej nie pamiętają drogi powrotnej do domu, nie potrafią też zapytać o drogę innych osób, ani skorzystać z udzielonych im wskazówek. Z racji wieku zwiększona jest też urazowość i wypadkowość, a po trafieniu do szpitala nie zawsze osoba starsza jest w stanie powiedzieć, kim jest oraz kogo powiadomić o zaistniałej sytuacji.
Zapobieganie – ważne zasady:
Jeśli osoba starsza cierpi na zaburzenia pamięci, warto w jej odzież wszyć „metki” z danymi kontaktowymi, warto dodać informację o chorobach, czy przyjmowanych lekach ratujących życie.
Jeśli osoba przyjmuje leki, szczególnie te ratujące życie, należy dopilnować, aby zawsze je miała przy sobie.
Warto zadbać, aby osoba starsza wychodząc z domu miała przy sobie telefon z wpisanymi danymi do najbliższych. Ważne, aby był to odbiornik z baterią o długim czasie pracy.
Warto rozważyć zaopatrzenie osoby starszej w specjalny lokalizator pozwalający na szybkie zlokalizowanie miejsca przebywania, czy też przekazujący informację o opuszczeniu rejonu zdefiniowanego jako bezpieczny.
Dobrze jest wiedzieć, jaką garderobę posiada nasz bliski, tak abyśmy potrafili opisać jej wygląd w przypadku zaginięcia.
Jeśli nasz senior mieszka sam, należy co najmniej raz dziennie nawiązać kontakt, uczulić również sąsiadów, aby zwracali uwagę na niepokojące sygnały.
Warto znać miejsca, w które zwyczajowo udaje się nasz bliski, np. na spacery, czy też zakupy.
Działanie po zaginięciu:
Niezwłocznie powiadamiamy najbliższą jednostkę policji.
Przygotujmy jak najwięcej informacji na temat seniora – jak był ubrany, gdzie zazwyczaj wychodził, jaki jest jego stan zdrowia.
Przeszukajmy najbliższą okolicę, pokażmy zdjęcie osoby zaginionej w okolicznych sklepach.
Sprawdźmy adresy znajomych, rodziny, informując ich o zdarzeniu, zaangażujmy ich do pomocy.
Komunikat policji wydany po południu 15 lutego:
Mieszkaniec Piaskowej Góry, a dokładnie ul. Długiej, jest sprawny fizycznie, ale ma problemy z pamięcią i niedosłyszy. 77-latek w chwili zgłoszenia zginięcia ubrany był w najprawdopodobniej w spodnie sztruksowe, dresową bluzę koloru granatowego z elementami czerwonymi, półbuty brązowe z dziurkami, czapkę zimową koloru granatowego z napisem warta. Może posiadać przy sobie legitymację emeryta. Mężczyzna ma około 170 cm wzrostu, jest szczupły, ma włosy krótkie i zielone oczy.
Wszystkich mających informacje, o tym gdzie mężczyzna może przebywać lub mogących pomóc w jego odnalezieniu, prosimy o kontakt pod numerem alarmowym Centrum Powiadamiania Ratunkowego 112 lub bezpośrednio z Komendą Miejską Policji w Wałbrzychu przy ul. Mazowieckiej 2 (tel. 47 87 513 60 lub 47 87 51 423).
W środę 15 lutego do południa pisaliśmy
We wtorek 14 lutego w godzinach wieczornych na pierwszy komisariat zgłosiła się kobieta. Wałbrzyszanka oświadczyła, że jej schorowany 77-letni ojciec zaginął. Po godzinie 16:00 miał wyjść na krótki spacer, ale kiedy nadszedł zmierzch, nie wrócił do domu. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Został ogłoszony alarm dla całego stanu etatowego pierwszego komisariatu.
Jednak już po godzinie 21:00 akcja została zakończona, po tym, jak na numer 112 zadzwonił mężczyzna i powiadomił dyspozytora Centrum Powiadamiania Ratunkowego o napotkaniu w Strudze starszego mężczyzny, który nie potrafi odpowiedzieć na proste pytanie - jak się nazywa. Dwaj mężczyźni szli ulicą w tej miejscowości i ich uwagę zwrócił starszy pan, sprawiający wrażenie, jakby nie wiedział, gdzie jest.
Zaalarmowani wałbrzyscy policjanci od razu udali się na miejsce zgłoszenia, a tam ustalili, że to właśnie poszukiwany przez nich od niedawna zaginiony. W tej sytuacji, jak się okazało, jeden telefon od mieszkańca powiatu wałbrzyskiego przyczynił się najprawdopodobniej do uratowania 77-latkowi życia. W nocy panowała ujemna temperatura, a mężczyzna wcześniej zdołał już pokonać daleką drogę z Piaskowej Góry do samej Strugi.
- Na bazie tego przykładu apelujemy. Nie bądźmy obojętni. Prosimy o informowanie policji o każdej zauważonej osobie, np. leżącej lub siedzącej na ziemi, ławce, przystanku, czy w każdym innym miejscu, która może być schorowana lub niezdolna do samodzielnej egzystencji, a w danym momencie jest sama. Być może nasza wspólna pomoc przyczyni się do uratowania komuś życia – tak jak to miało miejsce w podanym powyżej przypadku - komentują policjanci.
Wszyscy pamiętamy tragiczny finał tej historii:
AKTUALIZACJA: Park Książański: co mogło być przyczyną śmierci 84-latka? (FOTO)
Podobne przypadki:
Wałbrzych: senior błąkał się wieczorem po Parku Książańskim (FOTO)
Wałbrzych: szukali go na Wzgórzu Gedymina i w całej okolicy (FOTO)
Śródmieście: noc była zimna, a on nie wrócił do domu...
Policja: przez kilkadziesiąt godzin szukali seniorki po lesie (FOTO)
Policja Wałbrzych: zaginionego seniora odnaleźli w rzece (FOTO)
Biały Kamień: poszukiwano zaginionego mężczyzny (FOTO)
Biały Kamień: szukali zaginionego w lasach Chełmca
Opr. i foto ilustracyjne archiwalne: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj