Nie każdy zapewne wie, że w Wałbrzychu jest takie miejsce, gdzie można niemal ręką dotknąć żywej historii polskich sportów motorowych, gdzie w jednym miejscu można zobaczyć trofea, pamiątki i maszyny największych sław czterech i dwóch kółek, a nawet słynny spalony samochód Krzysztofa Hołowczyca. Muzeum Górnictwa i Sportów Motorowych powinni znać wszyscy fani rajdów i Formuły 1.