| Źródło: https://mapa-turystyczna.pl/node/walbrzych#50.79363/16.27803/15
Szczawno-Zdrój - Staw na Wzgórzu Gedymina z legendą - Stary Zdrój (FOTO)
Wiemy już, że w zeszłym roku został odnowiony staw na Wzgórzu Gedymina, a dwa lata temu pojawiła się wieża widokowa na jego szczycie - ale dziś zachęcamy, żeby przejść się od stawu ścieżkami prowadzącymi w stronę kładki nad obwodnicą na Starym Zdroju. Różnice wysokości mniejsze niż na szczycie, za to po drodze ciekawe widoki na Wałbrzych, miejsca, gdzie można wyjść z lasu na otwartą przestrzeń i - święty spokój...
A jak tam dojść? Wystarczy nie iść od stawu do góry w stronę wieży ani w lewo w dół w stronę Piaskowej Góry i kładki koło szpitala, a prosto - za staw i tam szukać ścieżki. Po czym ponownie nie wychodzimy na teren otwarty nieopodal obwodnicy - ale można tam się rozejrzeć, bo widoki ciekawe - idziemy w prawo, do góry.
Tam pierwsza łąka z ładnym widokiem na Ptasią Kopę, potem w prawo przez las do drugiej łąki pod szczytem Czarnuszki, gdzie również ciekawy widok z Wielką Sową, a następnie ścieżka poprowadzi nas do lasu, gdzie idąc w lewo dojdziemy do kładki przy ul. św. Kingi bądź w okolice tej ulicy. Zajmie nam to około pół godziny, może trochę więcej. Szlaków tam żadnych nie ma, więc prezentujemy mapę:
Zapewne nie wszyscy wiedzą, że z tak zwanym czwartym stawem pod wzgórzem Gedymina jest związana bardzo smutna legenda, którą przytacza Krzysztof Kułaga w "Przewodniku po Ziemi Wałbrzyskiej (wyd. Alkazar, Opole 2007). Według niej u stóp Wzgórza Gedymina, noszącego kiedyś nazwę Wzgórza Tkaczy, znajdowała się osada, w której mieszkali Walenty i Matylda. Zakochani w sobie, wkrótce mieli się pobrać, a Walenty wybrał się w lasy porastające wzgórze, by upolować coś na ucztę weselną. Niestety, nie wrócił, a nieszczęsna narzeczona długo szukała go po lasach, aż znalazła na miejscu zwanym Polaną Tkaczy jego ciało, poszarpane przez dzikie zwierzęta. Zrozpaczona Matylda szlochała tak bardzo, że z jej łez powstało jeziorko, które istnieje do dziś. Pękło jej serce i umarła przy zwłokach swego ukochanego. Każdego roku w rocznicę tego wydarzenia jej duch w postaci kobiety w bieli wyłania się z wody i nawołuje Walentego, a kiedy zawieje wiatr, w szumie drzew można usłyszeć jego głos, odpowiadający na jej wołanie.
My nie widzieliśmy, ani nie słyszeliśmy - za to w piękny wiosenny dzień można usłyszeć mnóstwo ptaków i zobaczyć pierwsze kwiaty.
Zobacz też:
Szczawno-Zdrój: teren przy stawie otwarty - co tam jeszcze będzie? (FOTO)
Szczawno-Zdrój: pierwsza wiosna z wieżą na Wzgórzu Gedymina (FOTO)
Idąc po drodze ze Szczawna-Zdroju zobaczymy:
Szczawno-Zdrój: Park Zdrojowy zmienia się na wiosnę (FOTO)
A później natrafimy na:
Szczawno-Zdrój: są już urządzenia kultowej ścieżki zdrowia! (FOTO)
Tekst i foto: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj