Sztorm pod koszem. Górnicy w kiepskim stylu przegrali w Kołobrzegu
HISTORIA MECZU: Rywalizacja Górnika z Kotwicą ma już wyraźny rys historyczny. Zaczęło się na dobre w 2016 roku, gdy ekipa znad Bałtyku wygrała serię w ćwierćfinale 2. ligi (w trzecim, decydującym starciu). Pamiętne były potyczki w półfinale play-off 1. ligi w 2022 roku, gdy wałbrzyszanie wyszarpali zwycięstwo 3:2, a dwa spotkania kończyły się po dwóch dogrywkach. Jedno nie ulega wątpliwości – Górnicy cierpią nad Bałtykiem na koszykarską chorobę morską. Z ostatnich piętnastu potyczek wygrali tam ledwie trzy razy.
PUNKT ZWROTNY: Pięć punktów z rzędu Remona Nelsona doprowadziło do remisu 48:48 na koniec trzeciej kwarty. Później wałbrzyszanie nie trafili do kosza przez długie sześć minut meczu, co pozwoliło rywalom zbudować przewagę. Górnik grał siermiężnie, przewidywalnie i mało kombinacyjnie, oddając mnóstwo rzutów z dystansu, kompletnie zapominając o atakowaniu obręczy. Drugą połowę przegrał aż 21:39.
W LICZBACH: Górnicy oddali aż czterdzieści trzy rzuty za trzy punkty, z czego drogę do kosza znalazło tylko dziewięć. Aż osiem prób zza łuku nawet nie dotknęło obręczy (sic!), w tym cztery Witalija Kowalenki. Kotwica zwyciężyła, choć trafiła z gry jedynie 36 proc. rzutów. To bardzo, ale to bardzo rzadki przypadek, by przy tak mizernej selekcji wygrać mecz ligowy. 14 punktów w pierwszej kwarcie zdobył dla gości Konrad Dawdo, by potem już ani razu nie trafić do kosza. W cieniu pozostał również Piotr Niedźwiedzki, autor 2 „oczek”, ale też zaledwie czterech prób z gry.
Górnik: Dawdo 14, Han 14, Jakóbczyk 6, Kowalenko 6, Jackson 5, Góreńczyk 5 Margiciok 4, Niedźwiedzki 2, Wilk 0, Mindowicz 0.
Najwięcej w Kotwicy: Nelson 11, Motylewski 11, Pieloch 10.
ZAPOWIEDŹ: Nie ulega wątpliwości, że kompletnie przebudowana wałbrzyska drużyna potrzebuje czasu na zgranie. Potrzebuje także zdrowia, ponieważ od początku okresu przygotowawczego w pełnym składzie trenowała ledwie kilka dni. W 2. kolejce zmierzy się w Aqua Zdroju z Polonią Warszawa (30.09, godz. 16). Bilety na to spotkanie będą dostępne na abilet.pl oraz w wyższej cenie w kasie biletowej w dniu meczu.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj