23.08.2018 06:11 | Źródło: GUS, Kurier PAP

Skomentuj jako pierwszy!

Wałbrzych: Czy tu godnie płacą?

Najwyższe i najniższe

Główny Urząd Statystyczny opublikował w ostatnich dniach dane zawierające przeciętne zarobki 66 miast na prawach powiatu, czyli dawnych stolic województw oraz miast powyżej 100 tys. mieszkańców. Okazało się, że wcale nie w Warszawie są najwyższe zarobki, ale w... Jastrzębiu-Zdroju, gdzie przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w wynosi 6 609 zł, - kwota przeciętnych zarobków w tym mieście stanowi 146 proc. średniej krajowej. W Warszawie średnia ta wynosiła 6 059,04 zł (133,8 proc. średniej krajowej) i na tych dwóch miastach kończy się czołówka miast z przeciętnymi zarobkami powyżej 6 tys. zł. 
Zaś najniższe średnie wynagrodzenie wśród miast na prawach powiatu odnotowano w Piotrkowie Trybunalskim. Przeciętna pensja w tym mieście to 3 447 zł i stanowi 76,1 proc. średniej krajowej wynoszącej w 2017 roku 4 527,89 zł.

Wrocław (5 070 zł) z przeciętnymi zarobkami 112 proc. średniej krajowej był 10. w zestawieniu i nie budzi zaskoczenia, że to właśnie stolica Dolnego Śląska ma wśród lokalnych miast na prawach powiatu najwyższe przeciętne wynagrodzenie.

Kolejne dwa miasta w regionie mają przeciętne zarobki zbliżone do średniej krajowej. Chodzi o:
Wałbrzych - z przeciętnymi zarobkami brutto w 2017 w wysokości - 4 481,41 zł, stanowiącymi 99 proc. średniej krajowej. W rankingu nasze miasto zajmuje 20. miejsce na 66 miast.
i Jelenią  Górę - odpowiednio: 4 237,55 zł, czyli 93,6 proc.
Zaś Legnicy z przeciętnymi zarobkami - 3 998,34 zł, czyli 88,3 proc. średniej krajowej najdalej do krajowej czołówki.

Dane o wynagrodzeniach GUS podaje w ujęciu brutto, łącznie z zaliczkami na poczet podatku dochodowego od osób fizycznych oraz ze składkami na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe i chorobowe), płaconymi przez ubezpieczonego pracownika. Kwoty nie obejmują podmiotów gospodarczych, w których pracuje do dziewięciu osób.