| Źródło: KPP Ząbkowice Śląskie
Wynosili ludzi w płonących ubraniach z kamienicy w ogniu (FOTO)
W środę 12 czerwca po godz. 1.00 w nocy policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego dostali informację, że pali się mieszkanie w budynku wielorodzinnym przy ul. Wojska Polskiego w Złotym Stoku. Jak informuje komenda w Ząbkowicach Śląskich, natychmiast tam pojechali. W ciągu zaledwie 4 minut byli na miejscu. Słyszeli krzyki z palącej się kamienicy. Do pożaru doszło na pierwszym piętrze. Okna w mieszkaniu były porozbijane na skutek wysokiej temperatury, a języki ognia i dym sięgały już dachu. Natychmiast wbiegli do korytarza.
Tu oczom funkcjonariuszy pokazał się przerażający widok – po schodach czołgała się starsza kobieta. 89-latka całe ciało miała nadpalone i poparzone. Po wyniesieniu jej przed budynek jeden z policjantów udzielał pierwszej pomocy, a drugi wrócił do środka, gdzie miała przebywać jeszcze trzyosobowa rodzina, w tym niemowlę. W kłębach dymu, w palącym się już mieszkaniu, wspólnie z ojcem dziecka odnaleźli wózek z niemowlęciem i razem wynieśli na zewnątrz. Gdy niemowlę z ojcem byli bezpieczni, policjant ponownie wrócił do tego mieszkania, skąd wyprowadził próbującą ratować swój dobytek matkę dziecka.
W momencie, gdy wychodzili, kobieta powiedziała policjantowi, że w mieszkaniu obok jest jeszcze schorowana seniorka. Tę informację przekazał będącym już na miejscu strażakom – opisał dokładne rozmieszczenie pomieszczeń i strażacy przez okno ewakuowali kobietę. Gdy na miejscu pojawiła się załoga pogotowia, wszyscy poszkodowani zostali przekazani pod jej opiekę. Młody policjant zajął się ewakuacją przyległych kamienic, w których rozprzestrzeniał się już dym. Wszystkich mieszkańców obudził i nakazał opuszczanie mieszkań. Budynki opuściło jeszcze kilkanaście osób.
W trakcie całej akcji obaj policjanci podtruli się dymem i oparami palących się substancji. Zostali przewiezieni do szpitala, gdzie po badaniach oraz podaniu tlenu zostali wypisani. 89-letnia kobieta miała poparzone 80% ciała i musiał ją zabrać helikopter LPR. Druga z seniorek z podejrzeniem zatrucia dymem trafiła również do szpitala. Ogień gasiło 9 jednostek PSP z Ząbkowic Śląskich, Paczkowa i Kłodzka oraz OSP Złoty Stok i Mąkolno. W trakcie pożaru doszczętnie spłonęło jedno z mieszkań i część korytarza budynku. Obecnie trwa ustalanie przyczyn.
- Obydwaj policjanci nie wahali się podjąć działań dzięki którym uratowano życie kilkunastu osób. Jeden z policjantów to dzielnicowy z Kamieńca Ząbkowickiego, będący od 7 lat policjantem, a drugi służy niespełna dwa lata w ogniwie patrolowym - mówi oficer prasowy KPP w Ząbkowicach Śl. Ilona Golec.
Czytaj też:
37-LETNI MĘŻCZYZNA PONIÓSŁ ŚMIERĆ PODCZAS POŻARU. POTRZEBNA POMOC!
PIASKOWA GÓRA: POŻAR NA UL. KRASIŃSKIEGO. NIE ŻYJE 81-LATEK
REGION: ŚMIERĆ W PŁONĄCYM DOMU I GROŹNY WYPADEK DROGOWY
SOBIĘCIN: POŻAR KAMIENICY W SYLWESTRA. DWIE OSOBY RANNE (FOTO)
POŻAR MIESZKANIA NA UL. DŁUGIEJ [ZDJĘCIA I FILM]
Opr. MS
Foto użyczone: KPP Ząbkowice Śląskie
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj