Piaskowa Góra: Pożar na ul. Krasińskiego. Nie żyje 81-latek

Strażacy otrzymali zgłoszenie od sąsiadów starszego małżeństwa mieszkającego na parterze w niedzielę 20 stycznia o godz. 8.44. Przybyłe na miejsce siedem minut po zgłoszeniu zastępy strażackie miały duży problem z dojazdem do budynku z uwagi na ustawione pod blokiem słupki i zaparkowane ciasno jeden przy drugim samochody. - Na miejscu była już policja oraz zgłaszająca pożar mieszkanka budynku. Dostrzegła ona przydymione okna mieszkania i błysk płomienia ognia - mówi Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy KM PSP w Wałbrzychu. Na klatce schodowej nie było zadymienia i innych oznak pożaru, okopcone drzwi mieszkania i dym przy framudze świadczyły jednak o możliwym zagrożeniu. Strażacy otworzyli mieszkanie, dostrzegli zadymienie i okopcone ściany. Największe zadymienie panowało w pokoju na tyle budynku. - W pokoju na kanapie znaleziono leżące na kanapie w znacznej mierze spalone zwłoki 81-letniego mężczyzny - wyjaśnia strażak. Ratownicy dogasili tlącą się kanapę i podłogę, przewietrzyli mieszkanie. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon starszego mieszkańca Piaskowej Góry.

Przewlekle chory mężczyzna został sam w domu w ten poranek. Wstępna przyczyna pożaru to zaprószenie. Wskutek szkód odniesionych podczas zdarzenia mieszkanie nie nadaje się do zamieszkania, wdowa po zmarłym przeniosła się do rodziny.  W działaniach wzięło udział 6 zastępów strażackich, policja, straż miejska, pogotowie ratunkowe oraz gazowe i elektryczne.

To drugi w ostatnim czasie groźny pożar na terenie wałbrzyskiego osiedla - POŻAR MIESZKANIA NA UL. DŁUGIEJ [ZDJĘCIA I FILM]

Elżbieta Węgrzyn
fot. ilustracyjne R. Burdek