| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu, KMP Wałbrzych, OSP Golińsk, OSP Mieroszów
Wałbrzych region: już wiadomo, kto spowodował wypadek (AKTUALIZACJA, FOTO)
Oto najnowsze ustalenia policji:
To 21-letni mężczyzna spowodował wczoraj po godzinie szóstej rano wypadek drogowy na drodze pomiędzy Kamienną Górą a Jaczkowem. Wałbrzyscy policjanci pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że mieszkaniec Jedliny-Zdroju jadący w kierunku Jaczkowa w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad autem, zjechał z jezdni i doprowadził do dachowania, po czym auto wylądowało w rowie.
I on, i jadąca z nim 20-letnia kamiennogórzanka, trafili do szpitala. Młoda kobieta z poważnymi obrażeniami ciała. Jemu nic poważnego się nie stało.
Policjanci przebadali kierowcę na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Był trzeźwy. Okazało się jednak, że młody jedlinianin miał orzeczony przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu do stycznia 2023 roku zakaz siadania za kółko, w związku z wcześniejszym poruszaniem się pojazdem bez uprawnień.
Teraz mężczyźnie może grozić nawet 8 lat pozbawienia wolnosci, dożywotni zakaz prowadzenia oraz wysoka grzywna.
Wczoraj pisaliśmy:
Jak informują OSP Jaczków i OSP Ptaszków, na drodze powiatowej pomiędzy Jaczkowem a Kamienną Gorą dziś, 20 października rano dachował samochód osobowy. Wadomo, że są 2 osoby poszkodowane, które pogotowie zabrało do szpitala, okoliczności wypadku ustala w tej chwili wałbrzyska policja. Doszło do niego tuż przed godz. 6.30, na miejscu działały jednostki straży pożarnej z PSP Wałbrzych, PSP Kamienna Góra, OSP Jaczków i Ptaszków, zespoły ratownictwa medycznego i policja.
- Przez bardzo trudne warunki drogowe - gęstą mgłę, ciemność i bardzo śliską nawierzchnię kierujący nie był w stanie zapanować nad pojazdem i jadąc w stronę Jaczkowa wypadł na śliskim i ostrym łuku drogi. Dwie poszkodowane osoby zostały wyciągnięte z pojazdu i strażacy wraz z ratownikami medycznymi udzielili im pierwszej pomocy - relacjonują druhowie ochotnicy z OSP Ptaszków.
I tajemnicze zniknięcie
Natomiast w środę 19 października o godz. 22:48 straż pożarna otrzymała zawiadomienie o samochodzie znajdującym się w rowie przy drodze krajowej 35 w Golińsku. Na miejscu działały zastępy straży pożarnej z PSP Wałbrzych i OSP Mieroszów, w tym quad, a także policja i zespół ratownictwa medycznego.
Jak mówi Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu, stan samochodu marki Volkswagen wskazywał na zdarzenie drogowe, ale nikogo w nim ani przy nim nie było. Służby przeszukały więc okolicę, żeby sprawdzić, czy ktoś się nie oddalił w szoku i nie potrzebuje pomocy, ale mimo działań na sporym obszarze nikogo nie znaleziono.
Ostatnio na naszych drogach:
Rusinowa: dachowanie na skrzyżowaniu. Co się stało? (FOTO)
Policja Wałbrzych: znów weekend z wypadkami, są poważnie ranni (FOTO)
Wałbrzych, region: tu poszkodowana rowerzystka, tam motorowerzysta (FOTO)
Policja: kolejne potrącenie, mężczyzna w stanie ciężkim (FOTO)
Policja Wałbrzych: niedziela z trzema wypadkami (FOTO)
Wałbrzych i region: weekend z wypadkami, 3 osoby w szpitalu (FOTO)
Stary Zdrój: rowerzysta pod samochodem. Co się wydarzyło? (FOTO)
Szczawienko: co się wydarzyło na ul. Gagarina? (FOTO)
Podzamcze: zderzyły się dwie rowerzystki (FOTO)
Glinik Nowy: kolizja goni kolizję (FOTO)
Boguszów-Gorce: kolizja autobusu miejskiego i osobówki
Nowe Miasto: czołówka na Piłsudskiego, co się stało? (FOTO)
Policja: kobieta poniosła śmierć na miejscu (FOTO)
Jedlina-Zdrój: zderzenie osobówki i motocykla. Co się stało? (FOTO)
Magdalena Sakowska
Foto użyczone: OSP Jaczków, OSP Ptaszków, OSP Mieroszów
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj